Grajewo Życie
sabunia portal
Całkiem fajne . Opowiada o chłopaku Michale, który w niekorzystnych okolicznościach przeprowadza się z ukochanej Warszawy do małego miasteczka Grajewa (a dokładniej na stację benzynową przy owym miasteczku)...
W Grajewie zmieni się całego jego życie, zachowanie i ... w końcu się zakocha...
Jestem pozytywnie zaskoczony pierwszym KJs-em w Grajewie. Bardzo fajne os-y. Jeden standardowy plac pośród magazynów, kostka + kilka metrów piasku. Drugi to szutrowa droga na obrzeżach miasta niestety nie licząc delikatnego łuku to był praktycznie prosty odcinek, wystarczyło wcisnąć gaz do dechy i modlić się, żeby nie zostawić zawieszenia na wybojach . Oraz 3 odcinek 100% szuter pętla wkoło boiska szkolnego trzy zakręty 90 – 110 – 150 stopni ( tak na oko ) zielona ładna sceneria, pył wzbijający się w powietrze po każdym przejeździe - miodzio. Dodatkowo to co zawsze dodaje charakteru każdej imprezie sportowej – kibice, którzy to na 3 OS przybyli obficie ( zapewne z okolicznych blokowisk )
Załóg żeby nie skłamać było chyba 15.
Teraz apel do organizatorów, nie tylko KJS-u w Grajewie. Internet to wspaniałe narzędzie bardzo ułatwia życie kibicom. Gdyby w necie był harmonogram i chociażby ulice / nr. posesji na których zaczynają się OSy, nie musiałbym przyjeżdżać do Grajewa 2 godziny przed czasem, żebrać o książkę drogową kręcić się godzinę po mieście aby obczaić gdzie są zlokalizowane Os-y. Co zaoszczędziło by mój jakże cenny czas i jeszcze droższe ostatnio paliwo do mojego bolidu .
Standardowo kilka fotek: http://picasaweb.google.co.uk/lukasz.mikulski/I_KJS_Grajewo#
Tak jak zapowiadaliśmy wcześniej, maxi singiel Malego ELa - „Życie napędzane bitem” – z lekkim poślizgiem w końcu ukazał się. Płytę możecie zamówić na stronie www.malyel.ccm.pl. Maly EL dla wszystkich odwiedzających stronę zrobił małą niespodziankę – kolejny singiel promujący płytę. Refren mocno podkreśla więzi jakie tkwią w blokowiskach.
Dla przypomnienia Maly EL to szesnastoletni raper z Grajewa na Podlasiu. Jego płyta – „Życie napędzane bitem” - jest owocem czteromiesięcznej pracy w F.I.K.S. Studio. EL dzięki trudnej, wytrwałej pracy osiągnął to, co zostało zarejestrowane i wydane (świeży, kształtujący się flow). Tematyka utworów jest bardzo zróżnicowana. Niektóre są bardzo prywatne, mówią np. o rodzicach, inne potępiają dzisiejszy brak zainteresowania państwa twórczością młodzieży, internetowych "gangsterów"... Na mikrofonach Malemu ELowi towarzyszą aFgan i Vinetu - chłopaki z Evidentu. Za to na bitach: BAmc, Even, MirosLaw, Pit oraz Wiscoo. Do kilku utworów zostały dograne "żywe" instrumenty: bass przez nowego basistę znanego już zespołu TGD – Mateusza (tzw. MD); gitara elektryczna, flet oraz bass przez MirosLawa (producenta m.in. ELoHiM, Evident) oraz gitara elektryczna Radka Antoniaka (gitarzysty rockowego zespołu FIKS). Niemal cały utwór "Uwierz" został nagrany na "żywych" instrumentach, a skreczami zajął się dj Djaks z Kwadratury Koła.
Marku - kłamstwem zawsze będzie twierdzenie nie poparte dowodami....niezależnie kto operuje taka "prawdą".
Wiara w takie rewelacje to rzecz czysto subiektywna....już pisałam - dopuki nie dotknę, nie zobaczę, nie uwierzę.
Życie mnie nauczyło - kiedyś ktoś zabrał rzecz należącą do wielu osób. Wszyscy jednomyślnie wykluczyliśmy z naszego grona jednego chłopaka - wszyscy sądzili, że każdy mógł to zrobic tylko nie on.
Większość nas po cichu wytypowała osobe "winną"
Po kilku latach ów chłopak sam się przyznał, że właśnie on dokonał tej kradzieży.
Dotąd siedzi to we mnie jak zadra - jak łatwo kogoś posądzić, pomówić.
Dowody...dowody i jeszcze raz dowody.
ps. na niekorzyść Macierewicza przemawiają fakty umieszczenia na liscie agentów WSI Andrzeja Grajewskiego, M. Nowakowskiego - wygrał proces.
Julia Pitera w tvn24 stwierdziła, że powódź to po części wina PIS-u, który rządzi w samorządach w gminach objętych powodzią.
Może więc dla przypomnienia artykuł z 2008 roku:
W całym kraju działacze lokalni nie godzą się z decyzją Ministerstwa Rozwoju Regionalnego odbierającą im unijne pieniądze. Politycy Prawa i Sprawiedliwości mówią o wielkim nadużyciu
? Dla nas to katastrofa ? mówi Stanisław Szleter, wójt Grajewa. W piątek się okazało, że Ministerstwo Rozwoju Regionalnego wycofało się z obietnicy dofinansowania unijnymi pieniędzmi budowy kanalizacji dla kilku gmin w jego regionie.
Podobnie poczuli się samorządowcy z kilkuset innych gmin. Resort wykreślił bowiem z planu dofinansowania około 420 tak zwanych kluczowych inwestycji zgłoszonych z całego kraju. Ich wartość to ponad 44 mld zł. Cięcia uzasadniono przede wszystkim niskim poziomem merytorycznym wniosków. Dla samorządów to jednak dramat. Straciły pewność uzyskania dużych pieniędzy na różne projekty, które miały poprawić poziom życia ich mieszkańców. Najbardziej zredukowano listę inwestycji ekologicznych. Zniknęły projekty o łącznej wartości 32,9 mld zł, zostało tylko 11,7 mld zł.
Szczególnie wzburzeni są ci samorządowcy, którzy najbardziej ucierpieli. W województwie opolskim nie ostał się ani jeden projekt, choć na poprzedniej liście przygotowanej przez rząd PiS było zaplanowanych 18 inwestycji za 2,2 mld zł. ? Jeszcze nie dotarło do mnie, że władze tego kraju mogły podjąć decyzję, iż zbiornik retencyjny na Nysie jest nieistotną inwestycją ? mówi burmistrz miasta Jolanta Barska. W najbliższych dniach władze Nysy chcą się spotkać z minister rozwoju regionalnego, by uzmysłowić jej, jak ważna dla regionu jest ta budowa. ? W przypadku przerwania zniszczonych wałów zbiornika całe miasto znajdzie się 20 metrów pod wodą ? alarmuje burmistrz Nysy.
Katastroficzne wizje snuje też Stanisław Pankiewicz, wójt gminy Jasło i przewodniczący Związku Gmin Dorzecza Wisłoki. ? Rząd chyba woli płacić potężne pieniądze na zwalczanie skutków powodzi i dalej narażać mieszkańców na niebezpieczeństwo, niż zapobiegać takim kryzysom ? mówi rozgoryczony. Walczy o dofinansowanie budowy zbiornika Kąty-Myscowa w Beskidzie Niskim.
Podkarpackie też należy do najbardziej poszkodowanych województw, bo na liście nie został żaden z jego projektów (było ich 21 o wartości 2,9 mld zł).
Do walki o pieniądze włączyli się posłowie. Parlamentarny Klub Platformy Obywatelskiej wezwał minister rozwoju regionalnego Elżbietę Bieńkowską, by wytłumaczyła swoje decyzje. Nieoficjalnie wiadomo, że przynajmniej część członków PO żądała od minister Bieńkowskiej, by się z nich wycofała. (...)
Cytat
A sami byli dla siebie większym ciężarem niż ciemność. Mdr 17,20
A sami byli dla siebie większym ciężarem niż ciemność. Mdr 17,20_2