gry dla dzieci z Kubusiem Puchatkiem
sabunia portal
Ania my dla Gosi kupiliśmy dwustronną grę planszową z Kubusiem Puchatkiem. Rzucasz kostką, w zależności na jakie pole trafisz albo odpowiadasz na poytanie, albo wykonujesz zadanie...Dla miłośników Puchatka, rewelacja Teoretycznie dla 5 latków ale my gramy:)
tu jest link
Gra Kubuś Puchatek Bawi I Uczy | Sklep z zabawkami MariolaFruwa » Zabawki i gry dla dzieci » Kraków
ksiazki, karty i czasopisma dzieciaczka:D - szukam półfabrykatów!!!
6 załącznik(i/ów)
WSZYSTKO W 1,7 i 8 POSCIE:D
Witam,
mam do wymiany karty do gry dla dzieci:
1. Kubus Puchatek, 23 karty (11 par i Czarny Piotrus), stan dobry
2. karty Pocahontas (jak domino), 31 kart
3.komiks w bdb stanie
4. cwiczenia do muzyki, berdzo ciekawe w stanie idealnym
5. podrecznik do j. polskiego, uzywany
6.podrecznik + cwiczenia do informatyki, stan db
W zamian szukam półfabrykatów do tworzenia biżuterii i koralików:D
Serdecznie zapraszam i czekam na propozycje:D
paula78 napisał(a):
> ja napisze z własnego doświadczenia ,moje teraz 4,5 letnie dziecko uwielbia od zawsze ksiązki, puzzle ,klocki zwykłe drewniane takze lego ,gry edukacyjne ....
>........uwielbia rysowac ,malowac ,kleic ,lepic ,lubi bawic sie w dom.....ale najlepsza zabawką jaką dostała jest tablica ze znikopisem http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif -do dnia dzisiajeszego jest to przebój i zabiera ja wszędzie do samochodu ,rysuje przed snem ,pisze na niej pierwsze wyrazy.
> polecam także płyty z piosenkami ,słuchowiskami.....ew. bajkę na kasecie czy dvd ale mądrą i bez przemocy
Zgadzam sie z Paula. Moje dziecko (3 latka z paroma miesiacami) dokladnie tak samo uwielbia takie rzeczy. Ostatnim hitem jest malowanie palcami, lepienie kolorowych papierkow - wycinanek, ulubiona bajka do ogladania - Kubus Puchatek, a z plyt do sluchania wszelkie "Bajki Grajki".
W żadnym wypadku nie chciałem nikogo straszyć ani zniechęcać, sam kiedyś chciałem napisać grę w świecie pokemon (na pc) , tylko z wymienionych już powodów zrezygnowałem.
Twórcy niektórych gier radzili sobie z tym dając w zastrzeżonych nazwa błędy które je dość zmieniały ale pozwalały rozróżnić 'o co chodzi'.
Co do przykładu fansite'u, mój sąsiad biję żonę - policja nic mu nie robi. JUPI !!! Wszyscy możemy bić żony... (czytaj:. to że coś nie jest karanie nie znaczy że jest legalne). Fansite'y są raczej postrzegane jako działalność pozytywna, choć nie wiem czy zauważyłeś że czasami nawet nazwy gier są pisane na nich inną czcionką, bo sama czcionka jest objęta prawem autorskim przez twórcę gry. Poza tym fansite'y mają jako tako charakter informacyjny i niejako pozytywny gdyż zwiększają popularność danej gry, i o to się nikt nie czepia(prawo autorskie mówi że znaki firmowe użyte w celach informacyjnych nie podlegają ochronie). Ale nie liczyłbym że ktoś przepuści grę opartą na czyimś autorskim pomyśle, powiedzmy szczerze że popularność może taka gra zdobyć tylko i wyłącznie korzystając z czyjejś marki, a w momencie kiedy już ją zdobędzie zaraz zakłuje kogoś w oczy.
Ale sam pomysł gry jest niezły, sam chętnie zagram, stąd apel do autora spróbuj ją oprzeć na autorskim świecie ;)
Taka sytuacja z życia jeszcze, nie wiem czy słyszałeś ostatnio że celnicy skonfiskowali kilka ton odzieży z wizerunkami Kubusia Puchatka i innych postaci Disney'a, oczywiście podróbki, zamiast je spalić chcieli je oddać dzieciom z domów dziecka, na co Disney zagroził im pozwem sądowym... wszędzie gdzie wchodzi w grę duża kasa nie ma sentymentów.
Paulus wrote:
[color=blue][color=green]
>> wiesz - jest cos takiego jak glowa i rozum
>> uzywa sie go podczas robienia dzieci (odziwo)
>> niektorzy nie uzywaja
>> wtedy pojawiaja sie problemy socjologiczne...[/color]
>
> A co ma piernik do wiatraka? Niechciane dzieci nie bywaja glodne?
> Zreszta - nie twoja sprawa, kto czego kiedy uzywa.
> Jest cos takiego jak glowa i rozum. Warto ich uzywac nie tylko w
> trakcie robienia dzieci, ale takze podczas takiej prozaicznej
> czynnosci jak dyskusja w sieci.[/color]
a kto powiedzial ze one niechciane?
mowiles ze glodne...
to wlasnie moja sprawa kto jak uzywa glowy - bo pozniej trzeba ponosic
konsekwencje czyjejs glupoty
(wyzsze podatki)
insynuacje na temat uzywania rozumu i glowy pozostawie bez komentarza -
okreslaja one jedynie Twoj poziom :]
[color=blue][color=green]
>> w tym systemie to nie jest problem
>> w tym systemie jest problem pt "popyt - podaz"[/color]
>
> O mamo, nastepny. Przyjmijcie wy medrcy ekonomiczni do wiadomosci, ze
> zycia nie da sie sprowadzic do gry podazy i popytu. Zycie to nie
> rynek, dla niektorych na szczescie, dla niektorych niestety.[/color]
mamusie zostaw w spokoju
wydaje mi sie, ze zyjesz jeszcze w swiecie Kubusia Puchatka i Sierotki
Marysi i masz odrobine wyidealizowana wizje swiata
niestety - ale czy chcemy czy nie - mamy to co chcielismy
[color=blue]
>[color=green]
>> tak bylo, jest i bedzie[/color]
>
> Bla bla bla. Zglaszam popyt na twoja nerke. Jak jest popyt, powinna
> byc podaz. Jest?[/color]
jak zaplacisz odpowiednia cene...
odrazu Ci powiem, ze Cie nie stac :P
[color=blue][color=green]
>> i ciesz sie, ze tak jest, bo dzieki temu masz szanse na podwyzke w
>> przyszlym roku[/color]
>
> Znaczy dzieki czemu mam? Dzieki temu, ze hipermarket pracuje w
> niedziele?[/color]
dzieki temu, ze jest popyt i podaz
[color=blue]
>[color=green]
>> miales takze szanse kupic szynke, karpia, choinke i cukier...[/color]
>
> No. Ale mialem tez na tyle wyobrazni, zeby nie kupowac tego w drugi
> dzien Swiat. Niesamowite, prawda? Mam nadzieje, ze przez moja
> antyrynkowa postawe, niegenerujaca popytu w drugi dzien Swiat nasza
> gospodarka nie runie w gruzy.[/color]
to powiedz madralo w czym lepsza jest kasjerka od lekaza ktory jednak MUSI
pracowac w swieta?
drugie pytanie - czy wszyscy w tym kraju sa katolikami ??
i jesli chcesz odpowiadac w stylu jaki zaprezentowales powyzej - to daruj
sobie, bo nie bede odpowiadac
--
pozdrawiam
[url]www.zbigniewkruk.com[/url] <-- prywatna strona
[url]www.foto.forumslubne.pl[/url] <-- forum dla fotografow slubnych
[url]www.lodz.forumslubne.pl[/url] <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi
Cytat
A sami byli dla siebie większym ciężarem niż ciemność. Mdr 17,20
A sami byli dla siebie większym ciężarem niż ciemność. Mdr 17,20_2