Gry epizodyczne
sabunia portal
producent: Telltale Games
wydawca: Telltale Games
kategoria: przygodowe
Data Premiery:
Świat: 13 lutego 2008
Polska: obecnie brak planów wydania
tryb gry: single player
wymagania wiekowe: brak ograniczeń
Rozsądne wymagania sprzętowe:
Pentium 4 1.5 GHz, 512 MB RAM, karta grafiki 32 MB (GeForce 2 lub lepsza), Windows XP.
Opis Gry
Sam & Max Episode 203: Night of the Raving Dead to trzeci odcinek drugiego sezonu wydawanej w postaci epizodycznej gry przygodowej tworzonej przez Telltale Games. Jej bohaterami jest para szalonych detektywów, pies Sam oraz Max – królik o sadystycznych skłonnościach, którzy są doskonale znani czytelnikom komiksów Steve’a Purcella.
Sam_and_Max_Season_2_Episode_3_Night_Of_The_Raving_Dead-
Password :
s7or4x
od grudnia 08 mam nowego kompa i mam następujący problem.. spędzam zbyt dużo czasu przy grach komputerowych.. sukcesywnie przechodzę jedną za drugą( najwięcej FPSy 0 strategii chociaż lubię) na najtrudniejszych poziomach i moze to mnie satysfakcjonuje ale z 2 strony wkurza, bo zawsze stawiałem na konstruktywność a w traceniu czas na gry takiego czegoś nie ma.. praktycznie w tym roku zbyt dużo się nie uczyłem,
a za 2 latka matura... pasjonuje mnie programowanie i hadrware lecz epizodycznie poszerzam w tym zakresie moją wiedze... co robić ?? ?!!
w tym mies ściągnąlem 110 giga muzy i gier..
Wallace & Gromit’s Grand Adventures to zrealizowana w konwencji point & click gra przygodowa, wyprodukowana przez firme Telltale Games. Ekipa ta zaslynela wczesniej autorstwem projektów z cyklu Sam & Max i zachecona sukcesem tejze serii juz na wstepie zapowiedziala, ze tak jak perypetie pary zwierzecych detektywów, tak i opisywany tytul doczeka sie dystrybucji w formie epizodycznej.
HASLA BRAK
PLIKI NA KONCIE PREMIUM
OK facet, ale się nie wnerwiaj, tylko powiedz co to za typ ten z tematu,
bo jak może zauważyłeś jakoś nikt z czytaczy Sapkowskiego póki co nie
zorientował się gdzie u ASa czegokolwiek o rzeczonym neverecie szukać...
dobra sorki - troche mnie te google zirytowaly ale never mind
no wiec zaczac trzeba od tego ze nie wiem na 100% czy jest to postac
stworzona przez sapkowskiego - natomiast wzmianki o niej pojawiaja sie w
grze "wiedzmin-gra wyobrazni" stad wywnioskowalem ze mozliwe ze ukazuje sie
ona takze w ktorejs czesci wiedzmina
zapewne jest to postac bardzo epizodyczna albo nawet wcale nie wystepujaca a
tylko wspominana przez jakis innych bohaterow
jak rozumiem moj typ ze jest to postac sapkowskiego moze byc mylny??
Jan Kalina napisał(a) w wiadomości: ...
2 pytania:
1.Jaki tytuł?
2.Coś słyszałem, że miał być w to zamieszany Gawliński (dawne
"Wilki")?Jest?
Nie ma?
Dwie odpowiedzi:
1) Tytul: Wojaczek
2) Gawlinski gra epizodyczna role Edwarda Stachury.
Nie za bardzo rozumiem po co - chyba by przyciagnac fanki do kin - bo
rzeczywiscie szepty nie ustawaly gdy pojawil sie na ekranie. Gosci na nim w
sumie 2 minuty.
pozdrawiam
lola
lola napisała:
Jan Kalina napisał(a) w wiadomości: ...
| 2.Coś słyszałem, że miał być w to zamieszany Gawliński (dawne
| "Wilki")?Jest?
| Nie ma?
2) Gawlinski gra epizodyczna role Edwarda Stachury.
Nie za bardzo rozumiem po co - chyba by przyciagnac fanki do kin - bo
rzeczywiscie szepty nie ustawaly gdy pojawil sie na ekranie. Gosci na nim w
sumie 2 minuty.
O dwie za długo,
ale to jest moje zdanie.
pozdrawiam
lola
Tawez Tendencyjny
PS.
Puk, puk...
Znów utknęłam na grze słów. Oto pojawia się tam mała dziewczynka,
postać epizodyczna, i pada pytanie:
- Cute kid. Got a name?
-Cilind. Sometimes just "Silly".
Ma ktoś może pomysł, jak oddać tę grę słów, nie odchodząc zbytnio od
oryginalnego Cilind?
Z góry dzięki za pomoc.
Idril&Delilah <id@poczta.onet.pl
news:3ea6b4a2.7773628@localhost:
Znów utknęłam na grze słów. Oto pojawia się tam mała dziewczynka,
postać epizodyczna, i pada pytanie:
- Cute kid. Got a name?
-Cilind. Sometimes just "Silly".
Ma ktoś może pomysł, jak oddać tę grę słów, nie odchodząc zbytnio od
oryginalnego Cilind?
Z góry dzięki za pomoc.
Pod warunkiem polskiej wymowy Cilind (a najlepiej Cielend :), mogłoby to być
"Cielę" :)
P.
Znów utknęłam na grze słów. Oto pojawia się tam mała dziewczynka,
postać epizodyczna, i pada pytanie:
- Cute kid. Got a name?
-Cilind. Sometimes just "Silly".
Ma ktoś może pomysł, jak oddać tę grę słów, nie odchodząc zbytnio od
oryginalnego Cilind?
Z góry dzięki za pomoc.
Anna Studniarek
===============
Ja bym to tak co nieco rozwinął:
- Bystra mała. Jak ci na imię?
- Cylinda/Sylinda. Ale czasami gdy chcą dokuczyć wołają Szczylinda...
Andrzej Szumski
On Mon, 06 Oct 2003 19:11:01 +0200, Michal Olszewski wrote:
Wągrowski Konrad wrote:
| 1. Daleko od nieba
| No dobra, fajnie, ze ten film jest dokladna kopia melodramatow z lat 50-tych
| zarówno w strojach, scenografii, muzyce, literakach i czym tam jeszcze,
Stroje i scenografia były po prostu z tamtych czasów więc trudno mówić o
kopii, ale dorzuciłbym za to zdjęcia - mam wrażenie, że (przynajmniej,
jeśli idzie o początkowe ujęcia) było to kręcone przez filtr dający obraz
jakby z filmu kolorowego z epoki. Ulica widziana z wnętrza samochodu też
wyglądała jak z blueboxu.
No i maniera gry, zwłaszcza Moore, była jakaś taka niedzisiejsza. A postaci
epizodyczne (matki na przedstawieniu dziecięcym) były po prostu groteskowe.
| ale
| co z tego? Co z tego wynika dla filmu, co wynika dla samego widza, który
| akurat nie widzial zadnego filmu tego Sirka, do którego FFH nawiazuje? Ja
| akurat lubie dramaty, do dzis dnia nie otrzasnalem się po "Kto się boi
| Virginii Woolf?" (ogladanego w teatrze), ale tu pozostalem doskonale
| obojetny.
Mnie poruszył, ale nie jest pewien czy zgodnie z zamysłem reżysera.
Wyszedłem rozdrażniony. Nie historią, ale całą oprawą.
Pozdrawiam,
K.
Cytat
A sami byli dla siebie większym ciężarem niż ciemność. Mdr 17,20
A sami byli dla siebie większym ciężarem niż ciemność. Mdr 17,20_2