Gry fabularne on-line
sabunia portal
Chm dla mnie to jest bardziej rpg zreszta wszędzie prawie pisza inaczej znalazłem nawet tekst ze jest to gra fabularna ale w cda czytałem recenzje i w ramce gatunek pisze rpg a własciwie crpg prosze
http://www.gry-online.pl/S020.asp?ID=4367
Zapraszam do gry!!!
www.gra2.argo.fr.pl/?idpartner=2551
Witryna umieszczona pod adresem www.gra2.argo.fr.pl/?idpartner=2551 jest
internetowa
gra fabularna. Gracz uczestniczacy w grze może odwiedzać różne budynki (np.:
bank, sklep, centrum kształcenia, pub, itd...). W trakcie gry spotyka się on
z różnymi postaciami i daje swoje odpowiedzi na różne sytuacje jakie
zachodza w trakcie spotkania. W trakcie gry internauta kupuje różne
wirtualne przedmioty oraz wiedzę, elementy te sa niezbędne do prawidłowych
rozwiazań stawianych zadań. Itd...
Zapraszamy do swietnej zabawy J
Dnia 2007-12-17 Mariusz Kruk napisał(a):
epsilon$ while read LINE; do echo "$LINE"; done < "Andrzej Rosa"
[...]
| A i tak
| się to czasami sypie i bohaterowie gadają od rzeczy, bo nie dało się
| przewidzieć, że gracz dotrze do danego punktu w grze w dokładnie taki
| sposób. Wiedźmin to gra fabularna a nie RPG
| Właściwie jaką widzisz różnicę między RPG a grą fabularną? Bo odkąd
| pamiętam w "żywym" RPG te terminy są używane zamiennie...
| Na terminologii się nie znam, więc mogę coś kręcić.
Mam wrażenie, że chodzi Ci o przygodówkę.
Może być. W przgodówki to już w ogóle nie grałem, więc możliwe że coś
takiego już jest. Thief Deadly Shadow używał konwencji o jaką mi
chodzi. Tam się robiło jedną misję na raz, nie kilkanaście.
| I dokąd by doszli?
| IMHO końcowy produkt mógłby być lepszy, bo ominęłoby się część dość
| absurdalnych sytuacji, w które dość łatwo wdepnąć gdy się realizuje
| zadania w nieprzewidzianej przez autorów kolejności. Im łatwiej
| przewidywalna fabuła tym więcej "obróbki artystycznej" można wokół niej
| dorobić, co jednak nadaje grze charakteru.
No właśnie IMHO bardzo dużo charakteru daje Wiedźminowi właśnie
możliwość wyboru w kluczowych punktach fabuły.
I skutki tych wyborów są czasami mocno odsunięte w czasie.
Zgodzę się, że te wybory są fajne, tyle że takich wyborów dokonujesz
maksymalnie kilka na akt.
| Dlatego pisałem o _symulacji_ prawdziwej gry fabularnej. A że
| wśród komputerowców przyjęło się nazywać taki symulacje właśnie
| 'role-playing games', to już inna para kaloszy.
| Nie nie, one się nazywają "rolpleje" :]
W każdym razie chyba najbliżej prawdziwych gier fabularnych są te
wszystkie rozbudowane gry online. Chociaż i te gry są ograniczone
regułkami zaszytymi w sofcie.
Hm... Podstawą gier fabularnych jest, jak wskazuje polska nazwa, fabuła, jak
wskazuje angielska nazwa - odgrywanie ról. Gry online, o ile są płatne, są w
stanie wywiązywać się z polskiej nazwy, z angielskiej nazwy wywiązywać muszą
się gracze - a to jest możliwe nawet na MUDach (dla niezorientowanych -
MultiUserDungeon, najczęściej czysty tekst).
Regułki zaszyte w sofcie nie są raczej ograniczeniem - one są
zmaterializowanymi (?) regułami gry, mechaniką.
W ogóle wydaje mi się, że gry online, o ile są (będą) robione porządnie, tj.
często pojawiają się nowe zadania dla graczy, są postaci, które są kierowane
przez administratorów, nie różnią się od "gadanych" praktycznie niczym -
oprócz, rzecz jasna, fanaberii mistrza gry. Ale to można odtworzyć, na
administratorów wybierając dzieciaki z przedziału 13-17 :]
JD
Zapraszamy do gry
http://www.gra2.argo.fr.pl
Witryna umieszczona pod adresem http://www.gra2.argo.fr.pl jest
internetową grą fabularną. Gracz uczestniczący w grze może odwiedzać
różne budynki (np.: bank, sklep, centrum kształcenia, pub, itd...). W
trakcie gry spotyka się on z różnymi postaciami i daje swoje
odpowiedzi na różne sytuacje jakie zachodzą w trakcie spotkania. W
trakcie gry internauta kupuje różne wirtualne przedmioty oraz wiedzę,
elementy te są niezbędne do prawidłowych rozwiązań stawianych zadań.
Itd...
Zapraszamy do świetnej zabawy J
---------------------
"ON i ONA Spotkania on-line"
fabularna gra internetowa
mailto:g@argo.fr.pl
http://www.gra2.argo.fr.pl
Przyznaję, że trochę interesowałem się sieciowymi grami - mam nawet
stworzoną postać w Anarchy Online i trochę się w tą grę bawiłem.
Tyle, że... też zastanawiałem się, co w tym w zasadzie takiego
odkrywczego. Ja traktuję tę grę po prostu jako kolejną grę
komputerową, gdzie się lata i wypełnia misje itd. Aspekt sieciowy
jakoś mnie nie interesuje - oczywiście, widzę zastępy ludków
biegających po tych samych lokacjach, co ja i wiem, że sterują nimi
inni gracze... ale tak naprawdę nie chce mi się z nikim wchodzić w
interakcje itd. No i też mam takie poczucie, że można w to pograć
godzinę dla relaksu, ale tak naprawdę, są ciekawsze rzeczy do
roboty...
Z tym Second Life jest jeszcze wg mnie dziwniej, bo tam w ogóle nie
ma celu gry - z tego co wiem, to człowiek tam tylko chodzi i gada
itd. Więc nasuwa się pytanie: po co w zasadzie to robić?
Nasuwa mi się tu co prawda porównanie z grami fabularnymi, ale... to
jednak nie to samo. Dla mnie granie w RPG to zabawa, gdzie z
przyjaciółmi wspólnie tworzy się jakąś historię. Gdyby takie coś
zrobić przez Internet, to miałoby to sens... ale Second Life czymś
takim nie jest. To nie jest gra fabularna, w której człowiek wciela
się w jakąś fikcyjną rolę i uczestniczy w jakiejś szerszej fabule. W
SL tworzy się po prostu swój wizerunek i się udaje nim, że się żyje.
Więc... nie prościej po prostu żyć naprawdę? ;))
Cytat
A sami byli dla siebie większym ciężarem niż ciemność. Mdr 17,20
A sami byli dla siebie większym ciężarem niż ciemność. Mdr 17,20_2