Grypa u dzieci
sabunia portal
A w Polsce dobrze w wiadomosciach powiedzieli " Tyle zachorowan na meksykanska grype, strasza liczbami, a czy ktos porownal to do smierci kobiet z powodu raka piersi, zawalow itp. " ? ta epidemia...jak zwykle zarabiaja na szczepionkach... a pozniej albo ludzie maja choroby neurologiczne i sobie nawet sprawy nie zdaja ze to z powodu szczepionek albo dzieci sa z ADHD itp.
Madry lekarz to ten ktory Ci powie zalety i WADY szczepienia.
(...)
A to, że szczepionki są reklamowane i chce się zebrać więcej kupców - taka jest naturalna kolej rzeczy. Każdy produkt jest reklamowany. Deprecjonowanie znaczenia szczepień zapobiegawczych jest według mnie niepoważne, szczególnie w wypadku, gdzie przez osoby dopatrujące się spisków wielkich farmaceutycznych korpo na świecie wzrasta liczba dzieci chorujących na choroby, które dzięki szczepionkom od pewnego czasu mieliśmy pod kontrolą.
Szczepienia nie są "be"- to oczywiste, tylko trzeba zachować umiar ....o wskazaniach do szczepienia tej czy innej osoby powinien decydować lekarz a nie reklama w TV.....
http://www.poradnikmedycz...wko_grypie.html
Nie mam linku, ale gdzieś czytałam opracowanie mówiące, że kilka lat temu więcej ofiar przyniosły szczepienia p/grypie niż sama grypa. (?) Znak zapytania wstawiam z powodu braku tego linku.
Wniosek - zawsze trzeba zachować rozwagę i nie kierować się reklamą lub medialną histerią.
co prawda nie Wieluń, ale województwo, a ja myślę, że, tak jak wspomnino tutaj wcześniej, takie grypy stanowią większe zagrożenie. Jeżeli jednak OT (bo wątek jednak o A/H1N1), to proszę o usunięcie.
Media odliczają kolejne ofiary tzw. świńskiej grypy. Jednak nie mniej groźna może być infekcja wywołana zwykłą sezonową grypą. Jeden z najbardziej dramatycznych przypadków to kobieta, która leży w Szpitalu im. Kopernika. Jest w 26. tygodniu ciąży. Niestety, od tygodnia leży nieprzytomna, pod respiratorem.
- Jej stan jest bardzo poważny - informuje Adriana Sikora, rzeczniczka szpitala. - Jak mówią lekarze, wirus, który wywołał infekcję, jest wyjątkowo zjadliwy.
Trzydziestoletnią pacjentkę na OIOM w "Koperniku" przesłano z Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki. Początkowo podejrzewano u niej świńską grypę, ale badania genetyczne wykluczyły ją. U kobiety nie stwierdzono żadnych chorób, które mogłyby być niebezpieczne przy infekcji wirusowej.
Mimo bardzo intensywnego leczenia, m.in. antybiotykami, stan chorej nie poprawia się. Lekarzy najbardziej niepokoi teraz stan dziecka. Przedłużająca się choroba matki może je zabić. Źródło: gazeta.pl
KoNar to Ty spamujesz 8) - nie przedstawiłeś żadnego merytorycznego argumentu, rzucasz tylko slogany typu:
"Tak czy inaczej akap się zawsze sprawdza, czy tego chcesz czy nie"
Dzieci...
Krzychun, możesz mi powiedzieć co ma wspólnego ze środowiskiem naturalnym Equus caballus ? :lol: - to, że robi kupę ?
Obecnie miliony Amerykanów umierają na AIDS, raka, grypę itp. mimo, że konie zniknęły z miast jako siła pociągowa... :wink: - akurat wymienione choroby raczej nie są przenoszone przez konie... - to raczej choroby 'brudnych rąk" (obecnie nadal występują).
Nie muszę chyba przypominać, że osoba, która codziennie wdycha spaliny, jest bardziej podatna na infekcje układu oddechowego (np. wirus grypy).
PS.
pstrąg potokowy z górskiej rzeki, pozbawionej zanieczyszczeń, jest smaczniejszy niż np. pstrąg tęczowy ze stawu hodowlanego...
Dlaczego Anetko jak to mówisz
patrzysz na mnie :-?
ja tu żyły sobie otwieram abyś mogła wytynkować garaż a wierz mi nie tak prosto z tym szamanem się modlic a tu patrz taaaka wdzięczność :wink:
A tak na poważnie
to uwielbiam taki mróz, wziąsć głęboki oddech taaaaaaki aż wszystkie bakterie i wirusy te z samych koniuszków płuc wymrozi sama radość. jak mróz przenika twoje ciało od czubka nosa do końca palców u stóp
jak są tęgie mrozy to może grypa do nas nie dotrze. chociaż mam wrażenie że niektórych dopadła :-?
wczoraj byłem na spacerze w lesie z dziećmi na sankach to był cudny dzień na to aby pozachwycać się urokami zimy.
chu chu chu (dmuchając w ręce) pozdrawiam cieplutko
:D :D :D
Nie, to nie grypa, jest w świetnej formie... ale kłopoty zawsze jakieś muszą być... :(
Aga, lekarka tak dosłownie sie wyraziła i twierdzi, że refluks w łagodnym stopniu ma wiekszośc dzieci w tym wieku... :o dlatego daje córci kolacje wcześniej niz dotychczas i oby to przyniosło dobre efekty.
A karmienie piersia... no cóż najwyższy czas zakończyć, co w przypadku mojej nieco wrazliwej córeczki nie jest łatwą sprawą... ale przeciez prędzej czy póżniej tak sie właśnie stanie :wink:
napewno, zycze aby bylo to łagodne i rychłe :wink:
P.S. dlaczego jest tyle Agnieszek na swiecie ? :roll:
ja się zaszczepie, tyle się słyszy że przede wszystkim kobiety w ciąży powinny i dla nich też ma być w pierwszej kolejności szczepionka przeciwko ptasiej grypie (ale nad tą bym się zastanowiła)
W necie znalazłam jeszcze to: Zakażenie wirusem grypy jest szczególnie niebezpieczne dla kobiet w ciąży oraz dla noworodków i niemowląt. Zachorowanie podczas ciąży zwiększa ryzyko wystąpienia wad wrodzonych u dziecka. Z kolei u noworodków i niemowląt w pierwszym półroczu życia grypa, choć występuje rzadko, wiąże się z dużym ryzykiem powikłań. Według danych amerykańskich większość zgonów w przebiegu grypy obserwuje się właśnie w tej grupie wiekowej. Zgodnie z zaleceniami Komitetu Doradczego ds. Szczepień Ochronnych (Advisory Committee on Immunization Practices - ACIP), wszystkie kobiety, które są w ciąży lub ją planują podczas sezonu epidemicznego, należy zaszczepić przeciwko grypie. Badania obserwacyjne pokazują, że przeciwciała przeciwko grypie wytworzone przez kobietę podczas ciąży chronią również niemowlę w ciągu pierwszych miesięcy życia. Dotychczas brakowało wiarygodnych badań, oceniających skuteczność i bezpieczeństwo szczepienia kobiet w ciąży dla nich i dla ich dzieci. Taka ocena jest istotna również ze względu na fakt, że nie ma innej metody zabezpieczenia najmłodszych niemowląt przed zachorowaniem na grypę - dostępne obecnie szczepionki są zarejestrowane dla dzieci >6. miesiąca życia.
Cytat:
Napisał Weronka
Nerina, znalazłam poniższe info o opryszczce. Ta na ustach jest mniej grożna. Jednak trzeba bardzo uważać, aby nie przeniosła się na okolice intymne. Najlepiej idź do lekarza, aby szybko temu zapobiec.
http://babyonline.pl/ciaza_i_porod_z...ykul,5358.html
Pozdrawiam wszystkie Lutówki i czekamy na wieści od kolejnych rodzących :Hura!:
Dzięki Weronka za linka, też już poszperałam w necie i opryszczka taka nie jest groźna dla dziecka. Uważam żeby jej nie przenieść w okolice intymne i dlatego przykleiłam plaster Compeed. Przynajmniej nie swędzi mnie i nie dotykam tego cholerstwa. Nie dałam się przeziębieniu to wylazło to cholerstwo. Do lekarza nie pójdę bo u nas panuje grypa, także strach wlazić w takie miejsca gdzie tylu chorych kaszle, kicha i prycha. Poźniej skonsultuje się z lekarzem to zobaczymy co mi powie.
Asia Adi, jak dziewczyny już pisały to tylko teoretycznie taka rozbieżność może być. Jeśli lekarz źle pomierzył to stąd są odchylenia. Nie przejmuj się bo dziecko jak najbardziej wagowo w normie.
Moja koleżanka miała urodzić dziecko około 3800 a urodziła 2800! To był szok jak zobaczyła taką kruszynkę, nie dość że chudziutka to jeszcze malutka. I jak tu wierzyć aparaturze usg?
Także nie przejmuj się na zapas, bo Twoje nerwy to nic dobrego w ciąży. Napewno wszystko będzie dobrze.
Cytat
A sami byli dla siebie większym ciężarem niż ciemność. Mdr 17,20
A sami byli dla siebie większym ciężarem niż ciemność. Mdr 17,20_2