grają w statki
sabunia portal
Szukam gry, cos jakby strategia... dzieje sie to w kosmosie, mamy baze budujemy statki kosmiczne... nie pamietam jaki nosi tytul :/ Ale jak sie gra to nie ma planszy ze to sie dzieje na jakims terenie, wszystko w przestrzeni... prosze o podanie mi linku z dzialajaca gra oraz jesli to mozliwe to screena. Za kazdy wysilek bedzie plus !!
Witam
Pytanie dotyczy gry Silent Hunter 3 v. 1.2
chętnie Ci zaraz pomoge tylko mi powiedz gdzie znalazłeś cracka do wersji
1.2
mnie denerwuje w SH3 ze wszystkie moje kontakty pojawiaja sie w nocy, cały
dzien nuda nic sie nie dzieje ale wystarczy ze minie 22 morze zaczyna roic
sie od statkow, dziwi mnie tez ze wracam do portu a juz na nastepny dzien
wyplywam na kolejna misje, bardzo mnie denerwuje ze nie moge patrzec przez
lornetke w kierunku dziobu bo gra momentalnie zwalnia i to bardzo ale np.
jak sie patrzy przez peryskop wszystko jest w porządku . Czy da sie spotkac
na morzu inne u-booty bo na razie w portach jak i na oceanie nie udało mi
sie nikogo spotkac.
pozdr
mike 12345
EHLO Marcin!
[21 Feb 99] Marcin Wieczorek-All
| BTW: ostatnio znalazłem w bsd-games intrygującą mnie gierkę
| "Trek" Erica Allmana (tak, tego od sendmaila ;) (o star
| treku) - ma ktoś jej opis? Bo narazie udało mi się
| zestrzelić jeden statek klingonów i nie wiedziałem co dalej
| Bez wątpienia np. pod windows będziesz umiał grać w brydża bez
| wcześniejszej jego nauki. (btw: to jest porównanie)
MWOdniosłem wrażenie, że nie jest to brydż a raczej strzelanka.
Tekstówka.
____\___\___
(_(|,|_|,|_
| | |.
In pl.comp.lang.pascal Kowal <kow@friko6.onet.pl.nospamwrote:
To niemozliwe udalo sie!!
Ale to nie koniec problemow. Ten jest naszczescie latwy (tak mi sie wydaje)
do "zwalczenia".
Powiedzmy, ze statek mam na srodku bitmapy... Po obrocie o 45 stopni widze
juz tylko kawelek statku. Skurczybyk odlecial!! Niestety gra wymaga, zeby
statek CALY CZASZ byl na srodku bitmapy (dlaczego? nie musze chyba
wyjasniac...) Moge oczywiscie sprobawac metody prob i bledow (moja ulubiona
:-), ale trudno bedzie sie dopatrzyc tak malych przesuniec. Czy jest moze
jakis wzorna obliczenie tych przesuniec?
Kowal ( kow@friko6.onet.pl )
Nie rozumiem. Gdzie masz os obrotu?
Marcin Marski <marski_marcinNOP@o2.plwrites:
Witam!
Jak sie nazywa gra na małe albo duże atari (nie pamiętam), w której
strzelalo sie w kosmosie do zlych obcych statkow latając
"koncentrycznie" a w tle grała muzyka z ktorejs fugi Bacha? Byla tez
ta gierka na automatach.
Gyrus?
Ej plomyk! - nie napalaj sie!!!
Enen :)))
Lukasz Kostanek <plom@free.polbox.plwrote in article
<01bc97b1$38a9f800$LocalHost@pomorska36...
Wiecie jaka jest ulubiona gra Wroclawikow?
(..)
.
.
.
W statki
Dnia 08/01/2002 11:32 PM, Użytkownik Pala napisał:
Kamil Brzeziński napisał(a):
nie ma biorytmów
no to klapa :( gorzej niz t65
Pala
Ale jest za to gra w statki :-) i kilka gier karcianych. Szkoda że w SE
T68i nie ma "Game" która była w Ericsson T68m
Użytkownik "Krzysiek Kielczewski" <krzysiek.kielczew@gmail.comnapisał w
wiadomości
Witam!
Defaultowo dla niekompetentych buców przy władzy.
Co odpowiada kandydat na ministra na zarzut, że nie ma
pojęcia o dziedzinie, którą chce rządzić:
"Ale związek z gospodarką morską mam: codziennie rano ze swojego
mieszkania w Sopocie, skąd mam wspaniały widok na Zatokę Gdańską, przez
lornetkę obserwuję ruch statków. Moim zdaniem mógłby być dużo większy."
Umie pani grać na fortepianie?
Nie wiem, nigdy nie próbowałam.
Stanley
Rozumiem, iż fakt chęci sprzedaży stoczni jedynemu klientowi, który chce kupić całość to błąd?! I kto to twierdzi? Rządy, które doprowadziły do upadłości obu stoczni?!
Myślę, że to była dość normalna gra, raczej korzystna dla stoczni. Bo skoro sprzedano by części takie jak biurowce, grunty, itd... to później byłby problem ze sprzedażą majątku produkcyjnego i koniec marzeń o produkowaniu statków.
Niestety, jedynym problemem jest i tak koniec marzeń o stoczniowej potędze.
bronimir napisał:
> Twierdzisz że nie było żadnego inwestora? To gdzie tu afera?
> Wymagać by
> sprzedano towar jak nie ma kupca, to głupota.
Gra od samego początku nie toczyła się o to czy stocznie zostaną
sprzedane czy nie, bo ich los był przesądzony od dawna. Chodziło
o termin, w którym społeczeństwo dowie się, że sprzedane nie będą i
pójdą do kasacji. I miało to stać się jak najpóźniej.
Tusk podczas podpisywania z Katarem umów na dostawę
gazu "wynegocjował" warunki bardzo dla Polski niekorzystne. Co
dostał w zamian? Fikcyjnego inwestora, który rzekomo obiecywał
budowę statków, chociaż stoczni niby kupowanej za duże pieniądze nie
odwiedził nigdy... Kto kupował samochód z ogłoszenia powinien
się zdziwić, niezależnie od tego, której partii jest sympatykiem.
No i ten inwestor wpłacił ładnych parę milionów euro i porzucił te
pieniądze. Dlaczego? Dlaczego Tuski nie sprawdziły skąd wzięło
się to wadium? Nie musieli. Dla nich pochodzenie tych pieniędzy jest
znane. To są te pieniądze, które oddamy Katarczykom z procentem
przepłacając ich gaz. Genialne, prawda?
PiS to nieudacznicy. Jak zrobią "aferę" to wystarczy dwóch
dziennikarzy z TVN w pokoju Beger, żeby "aferę" wykryć.
Żeby wykryć mistrowskie przekręty PO potrzeba aż CBA i ogromnej
pracy wielu ludzi z opozycji, z mediów.
znaczy mówisz że Ameryka się wykrwawia ekonomicznie w zbrojeniach i chce by się
wykrwawiała Rosja oraz chiny.
Może i jakaś w tym jest prawda bo np. amerykanski samolot został ostrzelany
nad morzem chinskim i siłom sprowadzony na terytorium chin.
Ameryka badała system bezpieczenstwa chin ale nie liczyła się ztym wtedy że chinczycy pochrzanią samolot z pilotem by udowodnić naruszenie strefy.
Ale Rosja też robi to samo i prowokuje jeżeli Ameryka prowokuje?
Rosjyjskie samoloty wielokrotnie naruszały przestrzeń powietrzną
Estoni to kto prowokuje zimną wojne.
Jak jest przy Elblągu ta zatoka to polskie statki nie mogą płynąć
obok kaliningradu więc czy wojna zimna się skończyła.
Skoro polska musi się przekopywać przez mierzeje rosjanie jeszcze
rejon kaliningradu dozbroili przypuszczalnie dwukrotnie po rozpadzie
ZSRR bo przeniesli byłe jednostki z rejonu republik radzieckich w ten obszar
żadan zimna wojna może się nie skończyła tylko zmieniła się jej Forma
dowodem na to jest kaliningrad.
A Indie chyba się nie liczą w grze globalnej bo są zajęte grą z Pakistanem
gospodarczo napewno jeszcze zaistnieją.
Ale na taki tankowiec tak sobie sie nie wlazi z moza,wejdz z
motorowki na lotniskowiec a tankowiec nawet wiekszy. Mnie natomiast
nie wkur... ze zaloga sie poddala (bo nie za walke im placa) tylko
ze garstka jakichs obdartusow gra na nosie calemu swiatu,piractwo
zaczynajac zmieniac powoli w cos rodzaju zakupow w hipermarkecie -
ten sie nam podoba to sobie go zajmiemy i nikt nic nie moze zrobic.
Najlepsze jest to ze wszyscy wiedza gdzie statek jest,gdzie jest
docelowy port piratow( a ten przeciez nie zmienia miejsca pobytu jak
statek-matka) i dalej nic. Jak nie zapobiegniesz napadowi to wszyscy
jakby lage na sprawe kladli i juz odpuszczali - zajeli,trudna trzeba
zaplacic. A moze by tak wspolna akcja komandosow i rozwalic to
wszystko w cholere raz na zawsze?
Gwiezdny Kupiec Online
Zapraszam do gry strategiczno-ekonomicznej Gwiezdny
Kupiec, opartej na grze planszowej o tym samym tytule.
Dla tych, którzy nigdy nie grali w wersję planszową,
dwa słowa wyjaśnienia:
Układy planetarne, fabryki, magazyny, detaliści i
hurtownicy. Statki kosmiczne - budowa i bitwy. Agenci,
sabotaż, handel bronią.
Gra w internecie dostępna jest od niedawna, tak więc
wszystkich zapraszam.
Dostępne są dwa krótkie tutoriale, oraz forum
dyskusyjne, na którym można zadawać pytania i uzyskiwać
na nie odpowiedzi.
"Okreg sinistra" Bodora,
"Gra na wielu bebenkach" Tokarczuk
Obie na zyczenie.
Poza tym juz sama, jako Mikolaj z okazji pobytu w Polsce, kupilam 3 ksiazki
Amelie Nothomb, ktorych jeszcze nie mialam ("Metafizyke rur" i dwie inne, nie
pamietam chwilowo) oraz "Cmentarzysko statkow" Pereza-Reverte, ktore
pochlonelam natychmiast i w Polsce zostalo.
A ilu nie kupilam ani nie dostalam, chociaz mialam na nie ochote...
A jako prezent z tego, co bylo w domu wzielam sobie (pod wplywem watku o
Conradzie na forum) "Lorda Jima" i "Korsarza". Napisze cos moze, jak odnajde
tamten watek...
Gość portalu: Pies_Bel napisał(a):
> Niech grają Ci, co grali! wzmocnienia mogą przyjść wtedy, kiedy się okaże, że
> Ci którzy wywalczyli nam I ligi nie dają sobie w niej rady!
mecz z Gieksą pokazał jak sobie radzą. Więcej przykrych niespodzianek, surowych
lekcji i zimnych prysznicy nie potrzeba. W tym składzie Lech leci z ligi za rok z
wielkim hukiem i trzaskiem.
Chyba
> nieporozumieniem jest sprowadzać do Poznania zawodników, którzy opuszczali
> Lecha jak tonący statek! A Ziarkowski to jest szansa dla całej Ligi polskiej -
> pamiętacie Bogusia Pachelskiego? On będzie jeszcze lepszy!
GW zmanipulowała was do reszty
TA upadająca na giełdzie spółka jeszcze ma czelność grać na nastrojakch
Szczecinian. S3 ma się dobrze - na odcinku Szczecin-Gorzów zostały już
wykupione wszystkie tereny. Jedyni, którzy bokują tę inwestycję to szczecińscy
ekolodzy, którzy się skarżą do UEa NIemcy, którym S3 bardzo nie pasuje im w tym
pomagają. NIe dajcie sie codziennej propagandzie GW! Na gazoport również mamy
większe szanse jak powiedział JKaczyński podczas ostatniej wizyty w tym
mieście. I akurat przy tym rządzie Szczecin coś znaczy - jak nigdy ze Szczecina
do ministerstw wyjechało stąd bardzo dużo ludzi i myślę, że cięzko pracują na
nas. Przykładem może być nasza przewaga w gazoporcie i możliwość wprowadzenia
vatu od tonażu dla polskich statków. PŻM wróci pod polską banderę i podatki od
przewozów zostaną w Polsce.
Statek: Ani bezsens ani prowokacja
Gość portalu: anty-pirat napisał(a):
> A moze ktos kiedys zaprosi statek z kraju gdzie mozna korzystac z pirackich
> kopii programow komputerowych?
> To taki sam bezsens i prowokacja.
Ani bezsens ani prowokacja! Jesli bedziesz tylko uzywal na statku to nikt w
Polsce nie odbierze Ci lub ukaze za zdobyta wiedze lub ew oglupienie (jeli to
byla gra)... Zapewne Nikt tez nie bedzie mial prawa aby odebrac ci kartki
wydruku sporzadzone POZA granicami tego kraju, o ile w inny sposob nie naruszaj
prawa (mp trescia lub materialami). No moze jesli oprogramowanie bylo uzywane w
celu szkolenia terrorystycznego itp., ale to juzm mam nadziej ze mi przyznasz
racje, troche inna kategoria....
JZ
ta. kibice wisły pokazali jak bardzo mu wdzięczni są za to co zrobił.
a co do kadry, statek odpłynął, pozostaje sobie życzyć by kołki zacżęły grac
prawie jak piłkarze - bo teraz to paru nawet tego nie umie.
MŚ zweryfikują wszystko - jak wyjdziemy z grupy nikt nawet nie pierdnie, ze
brakowało Franka, i ze mogliśmy wyżej zajść, itp itd, Jak nie wyjdziemy - Janas
spokojnie odejdzie, zajmie się montowaniem innego skłądu i wszystko wóci do
normy.
Jetem tylko zdania, iż skoro Janas budował skład od ostatnich eliminacji do ME,
to chyba najlepiej wie kto tu pasuje, kto nie?
Cytat
A sami byli dla siebie większym ciężarem niż ciemność. Mdr 17,20
A sami byli dla siebie większym ciężarem niż ciemność. Mdr 17,20_2