groźne ROSOMAKI
sabunia portal
Gdybyś wiedział czego teraz sie wymaga od pracowników mediów to być nie
narzekał. Ba - tego ich się nawet uczy na wszelakich
wydziałach "dziennikarskich" róznych "uczelni". Celem jest słupek, albo
sprzedaż, metodą jest jedynie sprzedawanie emocji. Bez względu na prawdę,
rzetelność, obiektywność czy też bezstronność. Te elementy mają znaczenie
jedynie trzeciorzędne.
Czy niesie ze zoba jakiekolwiek emocje informacja o zepsutym silniku? Żadne. A
spalony samolot to już coś.
Dziennikarstwo w mediach "popularnych" w Polsce skończyło się jakieś 8 lat
temu.
Ogólnie rzecz biorą się zgadzam. Ale... Sukces komercyjny zawsze był celem
uprawiania dziennikarstwa. Wyjątek stanowiły gazety
partyjne/ideologiczne/propagandowe co wg. mnie było dużo gorsze. Treść gazety
zależy od docelowej grupy odbiorców. Takie dzienniki jak Rzeczpospolita,
Finantial Times, IHT, Janes, nTW mają bardzo wysoki poziom (i są nudne dla
przeciętnego czytelnika), bo tego oczekują "elity", które je czytają. Nic tego
nie zmieni. Trzeba po prostu pamiętać, że we Wprost albo Polityce dużo prawdy na
tematy specjalistyczne (np. militaria) się nie znajdzie, bo czytają je dla
rozrywki dyletanci i piszą do nich dla forsy dyletanci. Nie jest to szczególnie
groźne, bo decyzję o zakupie Rosomaków nie podejmują dziennikarze Wyborczej :-D
Rafał
Rafał wrote:
partyjne/ideologiczne/propagandowe co wg. mnie było dużo
gorsze. Treść gazety zależy od docelowej grupy odbiorców.
Takie dzienniki jak Rzeczpospolita, Finantial Times, IHT,
Janes, nTW mają bardzo wysoki poziom (i są nudne dla
przeciętnego czytelnika), bo tego oczekują "elity", które
je czytają. Nic tego nie zmieni. Trzeba po prostu
pamiętać, że we Wprost albo Polityce dużo prawdy na
tematy specjalistyczne (np. militaria) się nie znajdzie,
bo czytają je dla rozrywki dyletanci i piszą do nich dla
forsy dyletanci. Nie jest to szczególnie groźne, bo
decyzję o zakupie Rosomaków nie podejmują dziennikarze
Wyborczej :-D
To jest dosyć oczywiste. Ale o ile rozumiem bzdury
generowane przez tabloidy to od Polityki czy Wprost (tudzież
innych tygodników) wymagam więcej.
Pozdrawiam
Grzegorz Szczepanik
W Afganistanie będzie coraz gorzej
Przypominam, że terroryści arabscy w zamachach terrorystycznych na
USA i Hiszpanię zabili również obywateli Polski, dlatego pośrednio
wypowiedzieli nam wojnę.Mamy również zobowiązania sojusznicze
względem naszych partnerów z NATO. Dla naszych żołnierzy natomiast
powinien być jednak dostarczony lepszy i bardziej groźny sprzęt mam
tu na myśli min. śmigłowce szturmowe Mi-24 oraz czołgi Twardy, bo
jeżeli, na talibach nie robi wrażenia 30 milimetrowa armata Rosomaka
to może salwa ognia ze 125 milimetrowej armaty Twardego będzie dla
nich bardziej dosadna.
MON chce kupić supertransportery
Przypominam, że terroryści arabscy w zamachach terrorystycznych na
USA i Hiszpanię zabili również obywateli Polski, dlatego pośrednio
wypowiedzieli nam wojnę. Mamy również zobowiązania sojusznicze
względem naszych partnerów z NATO. Dla naszych żołnierzy natomiast
powinien być dostarczony lepszy i bardziej groźny sprzęt o
charakterze nie tylko obronnym, ale i ofensywnym, mam tu na myśli
min. samoloty myśliwsko-bombowe Su-22 i śmigłowce szturmowe Mi-24
( bardzo skuteczne w walce z piechotą) oraz czołgi Twardy, bo
jeżeli, na talibach nie robi wrażenia 30 milimetrowa armata Rosomaka
to może salwa ognia ze 125 milimetrowej armaty Twardego będzie dla
nich bardziej dosadna.
big.panda napisał:
> Przypominam, że terroryści arabscy w zamachach terrorystycznych na
> USA i Hiszpanię zabili również obywateli Polski, dlatego pośrednio
> wypowiedzieli nam wojnę. Mamy również zobowiązania sojusznicze
> względem naszych partnerów z NATO. Dla naszych żołnierzy natomiast
> powinien być dostarczony lepszy i bardziej groźny sprzęt o
> charakterze nie tylko obronnym, ale i ofensywnym, mam tu na myśli
> min. samoloty myśliwsko-bombowe Su-22 i śmigłowce szturmowe Mi-24
> ( bardzo skuteczne w walce z piechotą) oraz czołgi Twardy, bo
> jeżeli, na talibach nie robi wrażenia 30 milimetrowa armata Rosomaka
> to może salwa ognia ze 125 milimetrowej armaty Twardego będzie dla
> nich bardziej dosadna.
Rozwijając twoją myśl,lepiej zrzucić iperyt,samar,tabun
i coś tam jeszcze i najlepiej od wschodniej do zachodniej
granicy Afganistanu,a i pryskać co trzy dni.
Można jeszcze równierrrz zrzucić kilkanaście atomówek drogi kolego ale niestety
Polska Armia nie ma czegoś takiego na stanie.
Myślenie boli.:)))))
> Marku historia Polskiej MW jest krótka?! Znaczy się sorry ale
skoro dla Ciebie
> "tylko" to historia sięgająca roku 1462 kiedy to pojawił
się "Piotr z Gdańska"
> to wybacz!
Tylko ze to nie byla PMW.
> - Marku spłycając całą dyskusję i idąc w "przegięcie" zgodnie z
Twoimi
> sugestiami Polskie F-16 powinny się nazywać "Prezydent
Kaczorowski" a KTO
> "Przerwa-Tetmajer"???!:)
A czemu nie ? Mozna by ponadawac polskim F-16 nazwy wlasne od
salwnych polakow. Jastrzebia jeszcze jakos zniose, choc jako ze jest
to produkt kupiony a nie wykonany w polsce, dokladne tlumaczenie
nazy amerykanskiej byloby lepsze. Niestety ktos juz wczesniej wpadl
na kretynski pomysl nazwania sokolem smiglowca. A zamiast rosomaka
wolabym jednak np. Jan III Sobieski, albo ktoregos z wielkich
hetmanow.
> - A niby czemu nie?! Właśnie przy wybieraniu nazw od gatunków
zwierząt
> kierowano się ich charakterem! Skoro Dzik to nie jest dla
Ciebie "bojowo"
> brzmiąca nazwa to widocznie w życiu nie Spotkałeś się oko w gwizd
z dzikiem!
Dla mnie jest to nazwa brzmiaca co najwyzej ... dziko. To nawet nie
jest drapieznik. I nie ma znaczenia ze jest grozny dla czlowieka. Co
drugie zwierze jest. Slon, kon, krowa tez w pewnych okolicznosciach
moga zabic.
Kolejny szczyt debilizmu w Trybunie
Zamówień
>
> zagranicznych na jego zbyt raczej nie możemy się spodziewać, zważywszy, że
> Rosomak, mimo swej groźnie brzmiącej nazwy, jest przestarzały, a po
przeróbkach
>
> zbyt ciężki i za drogi.
dawno nie czytałem artykuła w którym ayuto popisałby się taką indolencją,
ignorancją i ilością idiotyzmów. To zdanie powyżej bije jednak wszystko
Szkoda tylko, że musimy
> kupować obce konstrukcje, choć mieliśmy i nadal mamy plany bardzo dobrego i
> nowoczesnego, a na dodatek taniego w produkcji, polskiego czołgu nowej
> generacji zaprojektowanego pod nazwą Goryl. Już w fazie projektu zakupem tego
> modelu było zainteresowanych około 10 państw. Z rachunku ekonomicznego
> wynikało, że już po wyprodukowaniu około 600 maszyn nakłady zostałyby
zwrócone,
>
> a eksport dalszych 300 sztuk przyniósłby znaczące zyski... Ale za rządów
> premiera Buzka zapadła decyzja, że Polska nie podejmie produkcji tej maszyny.
> Czemu?
Ten powyższy wywód też jest nie zły ;-))
No właśnie może forumowicze wiecie czemu premier Buzek ukatrupił tak wspaniały
czołg - Goryl , którym było zainteresowane 10 państw !!! ;-)))))
Nie wiem skąd Wziąłeś tekst o dopłacaniu MON-u do Polskiej zbrojeniówki?:)Chyba
tylko w okresie po pierwszej wojnie Irackiej kiedy w Łabędach stało mnóstwo
cytrynowa siła sprzętu,którego nie mógł odebrać Irak ze względu na przyłączenie
się Polski do międzynarodowego embarga! Po za tym to właśnie MON doił
zbrojeniówkę jak mleczną krowę Kolego!:)No ta bene za ten sprzęt ,który nie
trafił do Iraku Amerykanie mieli nam ponoć zapłacić w ramach rekompensaty za
przyłączenie się do koalicji! Się mnie wydaje ,że tych pieniążków do dziś nie
ujżeliśmy!:)A co do wysyłania Leosi na patrole to chciał bym dyskretnie
przypomnieć o traconych co jakiś czas Amerykańskich Abramsach na takich właśnie
patrolach! Z Leosiami było by to samo! A tak na marginesie to chyba nie
wszystkim wiadomo,że z Leosiami przejęliśmy od Niemców transportery M-113!To
jest dopiero "cudo" nowoczesności!:) Pociski z KPWT-14,5mm przechodzą
przez "toto" jak przez masło!:)Co do unowocześniania T-72 to wcale nie musi
kosztować miliona dolców! Można wzorem innych państw zrobić tzw."małą
modernizację"! Obwiesić ERAWą-II,zmienić SKO i amunicję! I nadal będzie to dość
groźny przeciwnik! Szczególnie działając w terenie jaki mamy u nas! A wracając
do Rosomaka czy Honkera to po trafieniu z RPG i z jednego i z drugiego
pozostanie tylko kupa złomu! Pod tym względem nie ma między nimi różnicy!:)
-Pozdrawiam!
Fuchsy maja tam trafic w charakterze "pomocy i odbudowy armii irackiej" (w
ramach NATO - szkolenie irackich zolnierzy) jakkolwiek Niemcy sami pisza bez
ogrodek: RĂźstungsexport tzn. Export (w tym przypadku) sprzetu wojskowego.
W rzeczywistosci rozchodzi sie tu o zdobycie lukratywnego rynku zbytu w ktorym
Fuchs moze byc groznym przeciwnikiem dla Rysia czy tez Rosomaka, o ile Polska
posiada tegoz licencje. (Polska wysylajac Rysie czy tez pozniej Rosomaki do
Iraku nie robi tego li tylko po to zeby sprzet wyprobowac i chronic zolnierzy,
to by byl zbyt kosztowny test, ale tez z mysla o przyszlym rynku zbytu)
To nie jest zaden prezent:))) chyba ze taki jak Leopard 2 dla Polski, ktory nie
tylko poprawia inter-operacyjnosc w jednostkach NATO ale z czasem powinien
wyprzec przestarzale technologicznie Pt-91/T-72 i w ten sposob ulatwic expansje
dla niemieckiego przemyslu zbrojeniowego.
P.S. to co napisalem jest krotkim streszczeniem sensu tego artykulu.
Bardzo na czasie:
ARKTYKA NA CODZIEŃ
Czy to foka jękliwie się żali,
Pływająca w lodowatej fali,
Czy też niedźwiedź polarny groźny
Co mu z pyska bucha oddech mroźny?
Może pingwin razem z pingwinięty
Wskoczył z pluskiem w polarne odmęty?
Może płacze ponuro syrena
Ze słynnego statku Amundsena?
Może zamieć uderza o szkiery,
Bo jak nie to, no to co to do cholery?
Chyba że to przez śnieżyste tereny
Pędzą cwałem kosmate reny,
Lub rosomak na zimnym Tajmyrze
Przemarznięte łapy sobie liże,
Lub psi zaprzęg i traperskie narty
Przecierają szlak nieprzetarty,
Albo wilk to samotny przy fiordzie
Wyje, a głos zamarza mu w mordzie,
Względnie mors do przerębli zalazł,
Bo jak nie to, no to co to, kurdebalans?
Wszak nie Fin to, nie Eskimos skośnooki
Strąca sople, które wmarzły mu w loki,
I nie ajsberg płynie z pluskiem straszliwy,
I nie w tajdze syberyjski myśliwy,
I nie żaden Scott na Antarktydzie
Do bieguna z uporem idzie,
Nie Samojed, ani nie Lapończyk
Z lodu igloo budować kończy,
Nie rozbitek tak jęczy na głazie...
No to co to rany boskie w takim razie???
Ach, to w srogiej arktycznej pustce
Lewandowski spędza wczasy w Ustce!!!
On Mon, 05 Jun 2006 20:18:16 +0200, Amizaurus <amiz@o2.plwrote:
On Mon, 5 Jun 2006 18:10:30 +0200, "Lafear" <laf@o2.plwrote:
| Wielki LOL <lol. Tylko to przykre troche, ze iles osob naprawde tak mysli.
| Przykre i niebezpieczne.
"Nasz kraj dysponuje stosunkowo dużą liczbą sprzętu pancernego.
Podstawą są czołgi T-72M - rosyjska konstrukcja z lat 70. w dalszym
ciągu przydatna na polu walki. Mankamentem tego wozu jest gładkolufowa
armata kalibru 125 mm o małej prędkości początkowej pocisku, mimo jego
wielkiego kalibru."
dno już dawno znikneło u góry, spadamy w odchłań poniżej...
"Strona polska podjęła rozmowy z kilkoma państwami sojuszniczymi na
temat koprodukcji 95 sztuk haubic 155 mm i w końcu wybrano ofertę
brytyjskiej firmy Marconi. Ustalono, że na wspomnianych zasadach
strona polska wytwarzać będzie podwozie i kadłub, a Brytyjczycy będą
dostarczać samą armatę.
Nie powiedziano jednak głośno, że z tego typu haubicy brytyjska armia
właśnie rezygnuje na rzecz armat i haubic nowej generacji. Zakład w
Stalowej Woli, który prowadził prace wdrożeniowe nad dwoma
prototypowymi egzemplarzami nowej broni, niedawno przedstawił
rezultaty swoich prac oficjalnie uznając, że ta hybrydalna
brytyjsko-polska haubica jest mocno przestarzała i ogólnie nieudana."
***
"Szkoda tylko, że musimy kupować obce konstrukcje, choć mieliśmy i
nadal mamy plany bardzo dobrego i nowoczesnego, a na dodatek taniego w
produkcji, polskiego czołgu nowej generacji zaprojektowanego pod nazwą
Goryl. Już w fazie projektu zakupem tego modelu było zainteresowanych
około 10 państw. Z rachunku ekonomicznego wynikało, że już po
wyprodukowaniu około 600 maszyn nakłady zostałyby zwrócone, a eksport
dalszych 300 sztuk przyniósłby znaczące zyski... Ale za rządów
premiera Buzka zapadła decyzja, że Polska nie podejmie produkcji tej
maszyny. Czemu?."
***
"...Rosomak, mimo swej groźnie brzmiącej nazwy, jest przestarzały.."
***
plus to co powyzej... szkoda ze publikowanie ewidentnych bzdur i latwo
weryfikowalnych klamstw nie jest scigane z urzedu...
Cytat
A sami byli dla siebie większym ciężarem niż ciemność. Mdr 17,20
A sami byli dla siebie większym ciężarem niż ciemność. Mdr 17,20_2