grypl z łyżkami
sabunia portal
Składniki:
cukier - 87 dag
cukier waniliowy - 1 paczka
figi - 1 paczka
jajka - 4 szt
kwaśna śmietana 18% - 2 łyżki
mak - 1 kg
margaryna - 27 dag
mąka - 0,75 kg
migdały - 1 według uznania
miód - 2 łyżki
orzechy - 1 według uznania
proszek do pieczenia - 5 łyżeczek
rodzynki - 1 według uznania
skórka pomarańczowa - 1 według uznania
sól - 1,5 szczypty
stopione masło - 20 dag
żółtka jaj - 2 szt
Sposób przyrządzania:
ciasto:
Mąkę, 3 łyżeczki proszku do pieczenia, margarynę, 27 dkg cukru, sól, cukier waniliowy, 3 całe jajka ,śmietanę zagnieść na jednolitą masę. Wszystkie składniki muszą być w pokojowej temperaturze! Następnie wyłożyć ciastem spód formy wysmarowanej margaryną, lub wyłożonej papierem do pieczenia.
Pozostałe ciasto ułożyć zaraz przed włożeniem całości do piekarnika na wierzch makowca, np. w jakiś wzór (patrz-> krata, paski)
masa makowa:
Mak sparzyć i zemleć, a następnie dodać do niego 60 dkg cukru, stopione masło, 2 całe jaja i 2 żółtka, migdały, rodzynki, orzechy, skórkę pomarańczową ,figi,2 łyżeczki proszku do pieczenia, 2 łyżki miodu. Całość wymieszać i ułożyć na spód wyłożony z ciasta do formy.
Włożyć do piekarnika nagrzanego na 150-180 stopni , piec powoli do 300 stopni ok. 50 minut. dnia 23 Gru 2007 10:14, w całości zmieniany 1 raz
Erratum:
Po co Wybiorcza probuje swoje 3 grosze wtracic w te sprawe? Po co to
jatrzenie, podsycanie i tak niemalych emocji? Dlaczego gra sie ks.
Jankowskim, ktory nie donosil, a przmilcza kapusia Czajnkowskiego,
ktory ewidentnie kablowal do SB?
Ksiadz Jankowski jako wierny syn Solidarnosci i czlowiek, ktory
usilowal zapobiec zawlaszczaniu idei Solidarnosci przez srodowiska
jawnie lewicowe i laickie, ma pelne prawo oburzac sie gdy jego
nazwiska przewija sie w dwuznacznym kontekscie wokol sprawy
sledzenia ks. Popieluszki.
Niemniej nie wolno deprecjonowac takiej klasy historyka jak dr Jan
Zaryn, wybitny obronca polskosci i propolskiej polityki
historycznej.
Po prostu, zaszlo nieporozumienie, publikacja IPN nie wskazywala ze
ks. Jankowski byl jawnym i tajnym agentem, ale jedynie to ze SB-ecja
probowala go wykorzystywac.
A to ogromna roznica. Warto o tym pameitac i nie ulegac zlym emocjom
podsywanym przez polskojezyczna prase, ktora zarowno ks.
Jankowskiego jak i IPN utopilaby w lyzce wody.
Nie świeruj - w Krakowie śnieg z deszczem? :-( Rany...To dolej mi czegoś do tej
pysznej herbatki z sokiem - może pół łyżeczki rumu?
A czyja muzyka jest w "Kill Bill"? O filmie mi wiadomo jedynie, że gra w nim
Uma :-)
Choruję na ostatnią płytę "Simply Red"...Ale obawiam się, że z przyczyn
niezależnych ode mnie poprzestanę na zakupieniu kasety ;-( Nawet bym może i
poparła piractwo - ale w okolicy brak..:-S
No, mi też troszku ulżyło...karmimy się 11 miesiąc i niedługo wracam
do pracy...W moim przypadku najgorsze, czego się boję to to, że będe
2 lub 3 dni w tyg pracowała po 12 h, różnie to będzie wypadać. No i
tak się zastanawiam, czy laktacja się dostosuje, jak jeden dzień
mnie nie będzie a drugiego będzie cycał do woli? Chociaz on teraz mi
jada 3-4 razy, raczej cycuś mało go już interesuje. Poza tym ładnie
je mi wszystko więc nie mam problemu.
Ile tych karmień na dobę powinno być przy 11, 12-mies dziecku?
Problem z tym łobuzem mam tylko taki, że on nic pić nie chce z
kubka, żadne niekapki nie wchodzą w grę, bo nic sztucznego do
paszczy nie weźmie, chlipnie troszku ze zwykłego kubka albo z
łyżeczki ale to jest minimum. Jak jestem w domu to dopije cycem wiec
się nie martwie, ale co będzie jak wróce do roboty?
U nas, podobnie jak u wiekszosci mam, sprawdzają się: łyżki, też te
drewniane,podusia - jasieczek, garki, stary telefon komórkowy (bez flaków) -
pewno to zamiast pilota, kaczka która jeździ, rusza skrzydłami, mruga
światełkami i gra. Jak mała byla mała to hitem był zwykły (za 3 zł) kotek -
telefon z grającymi melodyjkami po naciśnięciu guziczków. Ze "snobistycznych"
zabawek też ma kilka, ale po dłuższej zabawie idą w odstawkę na rzecz w/w.
Przede wszystki, i to od maleńkiego, niezawodne są wszelkie książeczki (takie
dla maluchów po 3,5 z serii Złote bajki, czy coś w tym stylu. Dostępne w
każdym kiosku Mała uwielbia je oglądać, "czytać" i tak sama bawi się ponad
kwadrans, a z kimś kto się nią opiekuje to nawet godzinę. Przytulamy się i
opowiadamy, oglądamy, szukamy podobnych rzeczy jak mamy w domu.
Z rzeczy niezbędnych za hicior uważam: przewijak, nadal go używam, odciągacz
pokarmu - taki za 7 zł w aptece - choć nie markówka to dzięki niemu chowałam
córeczkę na piersi i mogłam dalej karmić.
Aha, córeczka ma 16 m-cy
Pozdrawiam,
Monika
hm niech pomyslę moj 3,5 latek potrafi się ubierac sam ale jest leń
i lepiej jak mama to zrobi ) genearlnie ma kilka problemow:
- nie umie ubrac rajstopek,
- do wytarcia pupy woła mnie ,
- ma problemy ze zjedzeniem zupy łyżką hehehe )
- potrafi sam właczyc sobie bajke na DVD ,
- coraz lepiej posługuje sie myszką od kompa (sam gra w niektóre gry
dla dzieci w necie typu labirynt , fryzjer )
- zna cyferki od 1-10
- kila literek poznaje M-jak mama T-jak tata A-jak auto itp.
- zna kolory podstawowe i takie typu różowy, fioletowy itp.
- poznaje marki samochodów na parkingu (mało której nie zna - nie
wiem skąd on to umie , chyba tata go nauczył ) )
- potrafi kolorowac juz naprawdę mało kiedy wychodzi za linię ,
- uważam ze dość ladnie rysuje - narysuje dzwig i koparkę i naprawdę
wyglada to niezle i mozna sie pokumać co to jest ,tym mnie ostatnio
zaskoczył własnie
- intensywnie uczy sie na budziku pełnych godzin, wciąż ustawia
zegar i pyta sie ktora to godzina i nastawia sobie budzik ) hehe
najczęściej na 5 rano .......hihi
Tak mi się skojarzyło :)
"Kobieta idzie spać"
Rodzice oglądali tv i mama powiedziała: "Jest już późno, jestem
zmęczona, pójdę spać".
Poszła do kuchni zrobić kanapki dla nas na jutrzejszy lunch,
wypłukała kolby kukurydzy, wyjęła mięso z lodówki na dzisiejszą
kolację, sprawdziła ile jest płatków śniadaniowych w puszce,
nasypała cukru do cukierniczki, położyła łyżki i miseczki na
stole i przygotowała ekspres do zaparzenia kawy na jutro rano.
Potem włożyła już upraną odzież do suszarki, załadowała nową partię
do pralki, uprasowała koszulę i przyszyła guzik. Sprzątnęła ze
stołu pozostawioną grę, postawiła telefon na ładowarkę i odłożyła
książkę telefoniczną do szuflady. Podlała kwiaty, opróżniła
kosze na śmieci i powiesiła ręcznik do wysuszenia. Potem ziewnęła,
przeciągnęła się i poszła do sypialni. Zatrzymała się przy
biurku i napisała kartkę do nauczyciela, odliczyła trochę kasy na
wycieczkę w teren i wyciągnęła podręcznik schowany pod krzesłem.
Podpisała
kartkę urodzinową dla przyjaciółki, zaadresowała kopertę i
nakleiła znaczek oraz zapisała, co kupić w sklepie spożywczym. Obie
kartkipołożyła obok torebki.
Potem Mama zmyła twarz mleczkiem "trzy w jednym", posmarowała
się kremem "na noc i przeciw starzeniu", umyła zęby i opiłowała
paznokcie.Ojciec zawołał: "Myślałem że poszłaś do łóżka". "Właśnie
idę" -
odpowiedziała Mama. Wlała trochę wody do miski psa i wypuściła
kota na dwór, potem sprawdziła czy drzwi są zamknięte i czy światło
na zewnątrz jest zapalone. Zajrzała do pokoju każdego dziecka,
wyłączyła lampki i telewizory, powiesiła koszulki, wrzuciła
brudne skarpety do kosza i krótko pogadała z jednym z dzieci, jeszcze
odrabiającym lekcje. W swoim pokoju Mama nastawiła budzenie,
wyłożyła ubranie na jutro, naprawiła stojak na buty. Dopisała 3
rzeczy do listy 6 najważniejszych czynności do wykonania.
Pomodliła się i wyobraziła sobie, że osiągnęła swoje cele.
W tym samym czasie Tata wyłączył telewizor i oznajmił "w powietrze":
"Idę spać". Co też bez namysłu uczynił.
Wniosek: Kobiety dłużej żyją, bo są skonstruowane na dłuższy
przebieg :))))
Cytat
A sami byli dla siebie większym ciężarem niż ciemność. Mdr 17,20
A sami byli dla siebie większym ciężarem niż ciemność. Mdr 17,20_2