grzałka zasobnik rocznie
sabunia portal
dodatkowa inwestycja w :
kominek z płaszczew wodnym w stosunku do zwykłego ............. + 3300
Kolektor dachowy zasadny to 6 m2 ( bez zbiornika ) ................. + 3600
Większy zasobnik z dwoma wężownicami .................................. + 1000
Razem 7 900 PLN-ów.
i są to wartości minimalne bez instalacji ( pracy fachowca ).
Jeśli w kominku zimą palimy 2x w tygodniu łądując zasbnik na jeszcze następny dzień ( 4 dni pokrycia, w końcu to nie kotłownia ) a klektory pełne pokrycie dają nam tylko latem, to musimy dogrzewać jeszcze zasobnik prądem lub gazem. Jak policzyłem ok. 250 zł/rok.
Alternatywa :
Jeśli przyjąć, że grzejemy prądem ładując zasobnik w w taniej taryfie za 22 gr/kWh
Koszt ogrzewania cwu wyniesie ok. 700 zł roczniedla dla 4 osobowej rodziny przy zapotrzebowaniu 70 litrów na dobę dla 1 osoby.
Z zastosowania całych tych ustrojst ( jak w temacie ) mamy oszczędności ok. 450 zł rocznie w stosunku do prądu.
Koszt inwestycji podzielony przez oszczędności to :
7900/450 = 17,5 roku.
Doliczając przeglady kolektora, wymianę płyno co parę lat,
miejsce i potencjalne awarie itd. decyzja wydaje się być jednoznaczna.
... i nie liczyłbym tego tak dokładnie, gdyby taki kombajn nie kusił mnie tak bardzo !
Zdrowy rozsądek podpowiada zwykły bojler 150-200 litrów na grzałkę 2-5 kW.
Chyba, że ktoś ma GZ-50.
Osobiście mam GZ-50 w ziemi, nawet używam, Ale w nowym budynku będzie prąd. Decyzja wyłącznie ekonomiczna, bez jakichkolwiek uprzedzeń.
WITAM NA FORUM .JA POSIADAM KOLEKTORY SLONECZNE OD 8 LAT.OPIS INSTALACJI: KOLEKTORY 1,87m2 X3 SZT .ZASOBNIK SOLARNY
250 L ,WYMIENNIK 2,5m2 JAKO WĘŻOWNICA NA CAŁEJ WYSOKOŚCI ZASOBNIKA (POJEMNOŚĆ ROBOCZA ZASOBNIKA 250 L),ZASOBNIK 150 L GRZAŁKA ELEKTRYCZNA 2,2 KW STEROWANA TERMOSTATEM (LATO 45 C*- ZIMA 61 C* +ZEGAR PODAJE NAPIĘCI TYLKO W CZASIE II TARYFY)POŁĄCZONY W KASKADZIE Z SOLARNYM 250L .W 1997 ROKU CAŁA INSTALACJA KOSZTOWAŁA OKOŁO 5000 ZŁ VAT 7%.W TAMTYM OKRESIE
BRAK II TARYFY -GRZANIE WODY PRĄD I TARYFA O ILE PAMIETAM OKOŁO 0,23 ZŁ ZA KWH (DO GRZAŁKI PODŁĄCZONY LICZIK GODZIN PRACY ROCZNE WSKAZANIA OKOŁO 2000 H *2,2 KW =4400KWH *0,23ZŁ=1012 ZŁ/ROK.
POLECAM STRONY WWW.http://www.jenni.ch[/img]
Zasobnik 100 litrów ariston 2 grzałki praca w trybie eco w domu 4 osoby, ciepła woda 24 H średni koszt miesięczny za grzanie wody to ok 180-200 zł.
średnio przyjmuje się CWU 3m3/osobę/miesięcznie nawet w rozliczeniach ryczałtowych tam gdzie nie ma wodomierza przyjmuje się maks 10m3/osobę/miesiąc
Ja osobiście zużywam 1m3/miesiąc/osobę przy mojej cenie 8,7zł/m3 dało by to dla 4 osób 34,8zł a zgodnie z normą 104,4zł
sprawność solara w Polsce podana w innym wątku to 34% rocznie więc uda się dzięki solarom zaoszczędzić mnie ok 140 zł tobie ok 816 zł
nie wiem jak tobie ale mnie wychodzi że prędzej rozleci się taki solar ze starości niż kiedykolwiek zwróci
mpoplaw napisał:
<ja porównywałem to do grzałki elektrycznej wstawionej do zbiornika CWU, rzecz całkowicie bez obsługowa>
OK. Zasadnicza kwestia. Autor wątku rozważa zbudowanie domu energooszczędnego, grube izolacje, reku i być może GWC. Znowu - pomijając kwestie ekologiczne - zapewne chodzi mu o jak najniższe koszty eksploatacyjne chałupy!! Godzi się na WYŻSZE wydatki inwestycyjne, by później mieć jak najniższe opłaty eksploatacyjne. Uważam, że zasugerowane przez mnie rozwiązanie wpisuje się w ten schemat myślenia. Na początku drożej, w eksploatacji taniej.
Do tego wszystkiego można też rozważyć ( czyt. dokładnie policzyć ) kwestie wykorzystywania PC do grzania wody przez cały rok ( uszczknie nieco ciepła z pieca CO w sposób pośredni ). Wówczas na pewno dużo szybciej gegosp ustali tryb pracy pieca tylko na ogrzewanie. Jeszcze mniej paliwa, myśle że około 1,5 tony ( przy zasobniku 150 kg. to 10 załadunków przez 200 dni tj. średnio raz na 20 dni i popiół trochę częściej ) tj. około 800 złotych plus woda ok. 40 złotych miesięcznie. A razem około 1300 złotych rocznie ( trochę ponad 100 zł. miesięcznie uśredniając ), w tym quasi klima w gorące lato.
Warto???? Sam to rozważam :-?
Pozdrowiam.
Takie rozwiazanie mozna zawsze wystarczy ze masz zasobnik na ciepla wode z mozliwoscia wpiecia grzalki elektrycznej do tego tylko kabel i do wiatraka zadnej synchronizacji itp. Im wiekszy zasowbnik tym lepiej a dodatkowo brak ryzyka ze z zasobnika przewodami cieplo ucieknie ?!? ;-)
Panele sloneczne daja rocznie 500kWh z m2 czyli srednioroczna moc to ok 50W bez jaj by sie tyle nie dalo z byle wiatraczka wyciagnac.
Wiatrak ktory daje 500W przy normalnych warunkach to moze byc pozyteczne hobby.
Inny pomysl ale juz kosztowniejszy to pozyskiwanie energii z wiatraka wprost mechanicznie na sperezarke do pompy ciepla np taka z duzej chlodziarki oczywiscie ze wspomaganiem elektrycznym startu etc i dalej cieplo do zasobnika ...
Weźmy jeszcze przypadek drugi.
Klimatyzator z inwertorem ale przerobiony zasilaniem kolektorem ziemnym i wymiennikiem np. wężownicą w zasobniku z grzałką elektryczną jako dogrzewanie.
Koszty inwestycji.
Dobrej jakości urządzenie - 3 000 zł,,
Rura do kolektora – 120 mb – 300 zł,
Koparka – 500 zł,
Pompa c.o. – 450 zł,
Czynnik, akcesoria – 1000 zł,
Robocizna – 500 zł,
Dodatkowa weżownica w zasobniku – 500 zł.
Razem 6 250 zł.
Koszty pracy urządzeń.
Pompa c.o. kolektora – 60 zł,
Pompa c.o. podłogówki wodnej – 35 zł,
Klimatyzator – 300 zł.
Razem 395 zł.
Zakładam, że Klimatyzator pracuje z mocą 2,0 kW przez 10 godzin na dobę ( tania taryfa, ok. 17W/mb kolektora ) z COP=3,0. Za tą energię musiałbym zapłacić ok. 900 zł korzystając z prądu.
Oszczędność 500 zł rocznie na c.o.+cwu. Zwrot po 12-14 latach.
Nieco lepiej, tylko czy klimatyzator wytrzyma i inwestycja się zwróci ?
Trzeba by znaleźć dobrą maszynę :-?
W każdym przypadku to rozwiązanie wydaje się być lepszą drogą niż poprzednia wersja z powietrzem.
… takie to rozważania przy piątkowym kufelku i tych sekundach straconych na głosowanie :wink:
Upodobania kulinarne są ekstra. Ale wg mnie obliczanie kto ile zyskuje lub traci gotując na gazie lub prądem jest pozbawione sensu. Ja osobiście jadam ciepłe dania poza domem i wcale nie używam płyty przez cały tydzień. Dla mnie nie ma znaczenia czy jest ceramiczna czy gazowa bo można mieć i taką i taką w każdym domu.
Co do zasobnika na wodę to jeśli ktoś potrzebuje mało wody dziennie oraz brakuje mu miejsca i bardzo ogranicza wydatki to mały zbiornik może być ok. Ja montuję 200 litrów bo uznałem, że to optymalna wielkość dla mojej rodziny. Dla nas wystarczy jeśli w nocy będe ładował taki zbiornik do 55 stopni. Będzie w nim zmagazynowana ciepła woda na cały dzień. Jeśli będą odwiedzali mnie goście to wtedy mogę podwyższyć emperaturę w zbiorniku nawet do 85 stopni i też nie korzystać z drogiej taryfy. Ale jeśli gości miałbym niespodziewanie to przecież nic nie stoi na przeszkodzie aby włączyć grzałkę na cały dzień. Mi się wydaje, że jakiś wydumany dyskomfort spowodowany wolno ładującym się zasobnikiem na wodę jest niczym w porównaniu z dyskomfortem spowodowanym przez niespodziewanych gości. Dla zainteresowanych ogrzewając CWU prądem jestem 210 zł do przodu rocznie w porównaniu z propanem. To oznacza, że dodatkowo mogę ogrzać 12600 litrów wody w ciągu drogiej taryfy za zaoszczędzone pieniądze. Jestem kupę ciepłej wody do przodu. Stać mnie na gości.
Dobrze prawisz, Wiech.
Ja mam zasobnik 400 l , ale i solary podłączone do dolnej wężownicy. Aktualnie woda zagrzewa się tylko w części zasobnika, praktycznie powyżej grzałki elektrycznej w połowie wysokości. Termometr na wysokości górnej wężownicy pokazuje 50*C, a na wysokości dolnej 8-12*C (jak nie pracują solary) . Gorącej wody wystarcza spokojnie dla 4-osobowej rodziny, nawet jak odetnie sie źródła energii (prąd, kominek).
Co do bakterii Legionella Pneumonia, to problem występuje tylko w rurach z tworzywa sztucznego nie zabezpieczonego antybakteryjnie (PCV, PE, PP), rury miedziane samoistnie są bakteriobójcze, podobnie polibutylenowe (system Hep2O). Na legionellozę rocznie choruje ponad 100 tys. ludzi, ale w Polsce notuje sie tylko pojedyncze przypadki. 8)
Swoją drogą, to nie wyobrażam sobie, jak zagrzać wodę w całej objętości zasobnika przy użyciu tylko górnej wężownicy... Nie chce się skubana mieszać... :o
Trochę z innej beczki, ale w temacie.
Jestem na etapie wyboru kotła. Myślałem o Viessmannie VITODENS 200 lub 222 lub ecoCOMPACT Vailanta. Chcę kocioł kondensacyjny.
Właśnie dowiedziałem się że Viesmann nie przewidział w kotle 222 w ogóle możliwości podłączenia cyrkulacji. Inaczej jest w 200. Po konsultacji z serwisem technicznym Viessmanna dowiedziałem się że Niemcy skalkulowali roczne koszty związane ze stratami wywołanymi cyrkulają i kosztami "zrzucania" wody chłodnej na początku z niej korzystania.
Inna sprawa, że przy korzystaniu z szamba koszty i dyskomfort jest większy.
Kolejna sprawa to, że przyjemniej jest tą cyrkulację jednak mieć (sam takową planuję - najdalszy odbiór wody to 13mb od zasobnika).
Osobna sprawa to chwyt reklamowy przy sprzedaży kotłów VITODENS 222 oraz ecoCOMPACT. Oba te kotły posiadają płaszczowy system ogrzewania wody i warstwowy sposób grzania. Ten chwyt reklamowy opiera się na tym, że nie ma spirali grzejnej umieszczonej w dolnej części zasobnika, tylko w jego górnej części. Prawdą jest, że wtedy szybciej zostanie ogrzana piewrsza partia wody ale jak się zastosuje cyrkulację to i tak cały zbiornik sie wymiesza, więc o co chodzi? Tak na marginesie - dla kotłów 222 można cyrkulację zrobić pomimo braku podłączenia do zasobnika (zasłyszane od montażystów).
Osobna kwestia nie związana z cyrkulacją o czym nikt z handlowców nie informuje (celowo, lub tego nie wiedzą), że płaszczowy system ogrzewania wody w zasobniku nie specjalnie się sprawdza w przypadku twardej wody (większość wody w Polsce z wyjątkiem regionów górskich charakteryzuje się dużą twardościa weglanową - tą która jest istotna przy odkładaniu się kamienia kotłowego). Układy spiralne takie jak np. zasobnik do VITODENSa 200 sa odporniejsze na twardą wodę. Po prostu kamień częściowo sam odpada od powierzchni grzałki - rozszerzalność cieplna materiału oraz zwiększone prędkości wody opływającej spiralę.
Jak widać sama rurka do cyrkulacji to nie wszystko, a swoją drogą kilka metrów tej rury niewiele kosztuje, a w przypadku braku zdecydowania na etapie kładzenia instalacji zawsze taką decyzję można będzie podjąć później. Gorzej jak jej zabraknie i zapragniecie mieć cyrkulację w domu a tu na ścianach kafelki i gres na podłodze.
Cytat
A sami byli dla siebie większym ciężarem niż ciemność. Mdr 17,20
A sami byli dla siebie większym ciężarem niż ciemność. Mdr 17,20_2