grzejnik u dołu jest zimny Forum
sabunia portal
No co Wy? jakie złe ułożenie rur? jacy źli instalatorzy, jakich pięciu? :-? Pięciu było wyceniać, a robiło 2, tzn jeden pierwszy etap i potem już się poddał, a drugi dokończył i jest ok.
Rury są ułożone dobrze, nie idą w dół bo grzejnik jest praktycznie na poziomie chudziaka, a system nie jest grawitacyjny tylko z pompą, która by pewnie wymusiła obieg nawet jakby były z 4 piętra.
Co do tego czy coś jest ciepłe czy zimne, nie wiem. Jak dotknę zwykłych grzejników to są wyraźnie ciepłe, jak dotknę rury na wejściu i wyjściu regulusa to też są ciepłe, ale sam regulus jakby zimny. Moze to wina konstrukcji, bo on ma takie łopatki i cięzko dotknąć na raz taką powierzchnią dłoni jak normalny grzejnik.
Z wykonawcami to jest tak, że jak się spotkają z rozwiązaniem to je znają, jak nie to nie. Obejrzałem pewnie ze 20 budów podczas swojej budowy i na jednej widziałem kanałówki... więc sądzę sobie, że nie jest to takie częste rozwiązanie. A widziałem te budowy w bogatych okolicach W-wy. Wykoanwcy byli z okolic i spoza W-wy.
Swoją drogą zróbcie proszę ankietę i zobaczymy ilu spośród kilkudziesięciu (?) tysięcy forumowiczów ma kanałówki... podejrzewam, że może z 3-5%. Więc rozwiązanie jest rzadkie i nie bardzo są fachowcy, którzy się na tym znają. Pomijam światłych instalatorów odwiedzających to Forum, korzystających z internetu i będących na czasie z nowinkami.
pozdr,
Bimbaj
Mam problemy z dogrzaniem mieszkania 180m2. W budynku okna są plastikowe, jest docieplony.
Piec gazowy dwufunkcyjny. Beretta Ciao II 18/24i
Jest 6 grzejników. Wszystkie mają całkowicie otwarte zawory.
Temperatura na piecu 60 st. zostaje osiągnieta w ciągu 7 min.
Przy temp. 0 stopni na zewnątrz podniesienie temperatury pomieszczeń o 1,5 st. (z 18,5-20 st.) trwa co najmniej 6 godzin. Grzejniki grzeją tylko w 1/3 od góry, dół zimny ( o tym już było na forum). Ale najbardziej martwi mnie, że rurka zailania c.o. i powrotu c.o. przy piecu jest tak samo gorąca. A chyba powrotu powinna być chłodniejsza?. Co może być przyczyną że powrót i zasilanie są w tej samej temperaturze.
Był konserwator do pieca. Jest podobno ok. Instalator załamywał ręce, nie wie czemu takie kłopoty. Mówił że ilość i moc grzejników jest dobrze obliczona. Chcę zawłać innego fachowca, ale potrzebne mi informacje, żeby znowu nie dać się zbyć. Nie wiem czy to po stronie pieca, czy instalacji. Skonfrontowałam obu, ale nic z tego nie wyszło: zwalał jeden na drugiego.
Mam problemy z dogrzaniem mieszkania 180m2. W budynku okna są plastikowe, jest docieplony.
Piec gazowy dwufunkcyjny. Beretta Ciao II 18/24i
Jest 6 grzejników. Wszystkie mają całkowicie otwarte zawory.
Temperatura na piecu 60 st. zostaje osiągnieta w ciągu 7 min.
Przy temp. 0 stopni na zewnątrz podniesienie temperatury pomieszczeń o 1,5 st. (z 18,5-20 st.) trwa co najmniej 6 godzin. Grzejniki grzeją tylko w 1/3 od góry, dół zimny ( o tym już było na forum). Ale najbardziej martwi mnie, że rurka zailania c.o. i powrotu c.o. przy piecu jest tak samo gorąca. A chyba powrotu powinna być chłodniejsza?. Co może być przyczyną że powrót i zasilanie są w tej samej temperaturze.
Był konserwator do pieca. Jest podobno ok. Instalator załamywał ręce, nie wie czemu takie kłopoty. Mówił że ilość i moc grzejników jest dobrze obliczona. Chcę zawłać innego fachowca, ale potrzebne mi informacje, żeby znowu nie dać się zbyć. Nie wiem czy to po stronie pieca, czy instalacji. Skonfrontowałam obu, ale nic z tego nie wyszło: zwalał jeden na drugiego.
Czy to nie jest zwykłe zapowietrzenie instalacji?
Witam
Zaglądam po kilku godzinach i już jest dziesięć odpowiedzi i widzę że sporo osób jest za podłogówką wszędzie(jak ja).Dziś rozmawiałem z hydraulikiem (brat mojej teściowej ) i stwierdził że jestem szalony że chcę dać samą podłogówkę,że w domu będzie zimno itd.. Dlaczego ? - bo pewnie przez te trzydzieści kilka lat robił instalacje grzejnikowe i pewnie się przyzwyczaił a poza tym to on instaluje piece na paliwo stałe i może to też z tego wynika.Ludziska palą w piecach na miał czy węgiel więc utrzymanie ciągłej temperatury jest trudne.Co do temperatury podłogi (rozszerzanie) to na tym forum ktoś napisał coś takiego:Czy widział ktoś żeby panele odkształciły się od temperatury 28-29*C bo podczas słonecznego dnia przy dużym oknie temperatura paneli podłogowych jest duuużo wyższa i nic się z nimi nie dzieje.Chyba coś takiego.Proszę napiszcie jakie panele stosujecie i jak są układane (słyszałem że na jakiś klej jest najlepiej bo nie ma szczeliny powietrznej między podłogą z płytą jastrychu).Mam znajomych którzy mają na dole podłogówkę a na górze grzejniki zresztą pozamykane cały czas.Interesuje mnie też jak się ma podłogówka do centrali wentylacyjnej z rekuperacją,bo też chciałbym mieć czyste i świeże powietrze w domu.Jak macie rozwiązaną regulację w poszczególnych pomieszczeniach czy tylko regulator w pomieszczeniu reprezentacyjnym?
No proszę a ja myślałam, że to forum budowlane a tu dowiaduję się tylu ciekawych rzeczy :lol:
Podłogówki się nie boję bo nie robie jej na całym dole tylko w cześci gdzie będzie terakota (bez salonu i jadalni). No i wiadomo, że temperatura grznia nie będzie nastawiona na wysoką temp. Oprócz tego będę miała w niektórych pomieszczeniach grzejniki.
Przeciez chodzi o to, żeby te płytki nie były strasznie zimne.
A poza tym jak widać żylaki mogę mieć od wielu innych rzeczy :D
MHALku,
ja dostałem wycene na cały system:
- olejowy kocioł buderus
- kominek CTM
- podłogówka na 65m2
- 4 grzejniki
- podłączenie tego wszystkiego ( C.O.,CWU, cyrkulacja, zimna woda)
a, i rozprowadzenie centralnego odkurzacza za friko
wyszło razem 30 tys.
jedna firma- gwarancja.
dzisiaj ide negocjować cene w dół
pzdr
P,S.
śmieszne jakieś to forum, ale bardziej przejżyste
Witam,
Przeszperałem forum lecz nie znalazłem wiele w interesującym mnie temacie. Liczę, że może tu ktoś pomoże, albo coś podpowie. Mam u siebie podłogówkę na dole i grzejniki na górze (w łazienkach oba rozwiązania). Każdy pokój jest oddzielną strefą grzewczą. I teraz co chciałbym zrobić. Wg. posiadanego projektu w każdej strefie ma być oddzielny termostat pokojowy, który poprzez listwę automatyki (Purmo) steruje pracą elektrozaworów. Zależy mi na możliwości programowania temperatury w niektórych pokojach - zgodnie z rytmem dziennym/tygodniowym funkcjonowania domowników - to można zrobić np. na podzespołach Purmo lub Euroster. Chciałbym jeszcze mieć możliwość sterowania temperaturą poszczególnych pomieszczeń z jednego centralnego miejsca (PC + oprogramowanie ?), przy założeniu, że ostatnia nastawa zawsze ma priorytet tzn. jeśli centralnie mam ustawione w pokoju temp. x ale np. po położeniu się do łóżka jest mi zimno to nie muszę iść do centrali i zmieniać nastawy tylko wystarczy, że zmienię to na regulatorze w sypialni.
Czy ktoś może mi poradzić albo skierować gdzieś jak coś takiego zrobić ?
sterowniki Purmo albo Euroster podają tylko informację wł/wył, a tutaj potrzebna jest jeszcze transmisja od czujki temperaturowej do centralnego modułu informacji o bieżącej nastawie i temperaturze w danej strefie. W każdym pokoju mam doprowadzoną skrętkę komp.
z góry dzięki za pomoc
Cytat
A sami byli dla siebie większym ciężarem niż ciemność. Mdr 17,20
A sami byli dla siebie większym ciężarem niż ciemność. Mdr 17,20_2