Gregorian Love Songs
sabunia portal
Moja ulubiona playlista
Laleh - Big city love
Laleh - Call on me
Bon Jovi - Two story town
Rober Janson - Itaka
North and south - Bill Conti
Varius Manx - Wstyd
Manic Street Preachers - Suicide is painless
Manic Street Preachers - Ocean spray
Beverly Craven - Love scenes
Bon Jovi - Last man standing
Reamonn - Tonight
7 - O Smokach
Lady Punk - Mała wojna
Aha - Cry in the rain
Aha - Summer move on
Aha - The living daylights
Jem - It's amazing
Jon Bon Jovi - Every Word Was A Piece of My Heart
Jon Bon Jovi - Midnight In Chelsea
Junco - Un Ramito De Violetas
Kansas - Dust in wind
Linkin Park - In the end
Madonna - Rain
Mark Snow - Millenium theme song
Metalica - One
Metalica - Nothing else mathers
Metalica - the unforgiven I i II
Nickelback - If everyone cared
Paula Cole - Where Have All The Cowboys Gone
Perfekt - Niepokonani
Sarah Brightman & Gregorian Chant - Don't give up
Sunrise avenue - Forever yours
Enya - The celt
Tori Amos - Crucify
Twoface- Fire in your eyes
Vanessa mae - Contradanza
Ville Valo and Natalia Avalon - Summerwine
Wilki - Na zawsze i na wieczność
Him - Wings of a butterfly
Romeo et Juliette - Les rois du monde
Zaznaczyłem "inna". Heh, nie wiem od czego zacząć . Słucham najróżniejszych rzeczy, od metalu (w zasadzie tylko Nightwish - i aż Nightwish "Elvenpath", "Nemo", "Over the hills and far away" etc.) po folk irlandzki. Tym ostatnim zaraziłem się chyba wśród tolkienistów właśnie , głównie to Capercaillie, Clannad ("An Irish love song" ), od razu wymienię Enyę, kocham też Riverdance (chciałbym się nauczyć tańczyć do tego ). Skoro jesteśmy przy Irlandii, często słucham The Cranberries (rządzą "Zombie", "Daffodils Lament", "No need to argue" itp.) i The Corrs (/Coors). Irlandzkie głosy mają w sobieto coś. Szczególnie wokalistki Żurawin (The Cranberries). Wśród zagranicznych rządzi też Bjork ("I've seen it all", "So broken", "Joga", "You only live twice" itd.), jej głos to po prostu zjawisko. I jak pięknie krzyczy . Moje ostatnie odkrycie to... ET czyli Emiliana Torrini, znana Wam z "Gollum's Song". Echhh ten jej śliczny głos, taki delikatny, ale ma moc wymiata Norę Jones i Tori Amos (tę ostatnią lubię, zaraziłem się od Earwen). Polecam najgoręcej "Sound of silence" i "Sunny road" . Następna znajoma z soundtracku z LotRa to Annie Lennox i jej Eurythmics (rządzi "I saved the world today" i "Here comes the rain again"). Dalej: Dido, Maroon 5, Mike Oldfield, Red Hot Chili Peppers, Bonnie Tyler, Dire Straits (zaraziłem się od Tola, jak wiele osób ), Vonda Shepard (muzyka z Ally McBeal), Leonard Cohen, Meredith Monk. Pojedyncze piosenki, które lubię: "Something stupid", "Breakfast at Tiffany's", "Knockin' on the heaven's door" , "Wild roses", "I Believe" Joany Zimmer, "Never tear us apart", "Mrs. Robinson" Beatlesów, "Polly" Nirvany, "Blowin' in the wind" Dylana, "She's like the wind", "Wind of change", "What if God was one of us", "Nah neh nah" , wreszcie "Dust in the wind" zespołu Kansas :D:D. To były zagraniczne. Teraz trochę polskich: Myslowitz, Wilki (starsze piosenki, nowe są BE ), Edytka Geppert, Anna Maria Jopek, Edyta Bartosiewicz, Kasia Kowalska, Michał Bajor, Budka Suflera, Urszula, Hey, Anita Lipnicka... Nie wymieniłem jeszcze soundtracków z LotRa, Ostatniego Samuraja, Gladiatora. Do tego dochodzą gregoriańskie chorały w stylu ERy , Enigmy, Gregorians i Vangelis. Muzyką poważną nie pogardzę .
Heh, tego by było w zasadzie na tyle Namieszałem potrofnie
Cytat
A sami byli dla siebie większym ciężarem niż ciemność. Mdr 17,20
A sami byli dla siebie większym ciężarem niż ciemność. Mdr 17,20_2