gronkowcowe zapalenie skóry
sabunia portal
Te objawy wskazują raczej na pododermatitis, to, co Dzikowy nazwał ładnie "bąblostopiem" :), a nie na żadną białaczkę. Niestety, jest to choroba ciężka i ostatecznie może być konieczna amputacja, ale to się daje leczyć. Prześwietlenie mogłoby się przydać, aby sprawdzić, czy infekcja nie doszła do kości, bo kiedy dojdzie do martwicy, rzeczywiście zostaje tylko amputacja.
Przy zapaleniu śródstopia w środku łapki tworzy się wrzód, ale może nie być widoczny z wierzchu i objawia się zaczerwienieniem i bolesną opuchlizną. Ropa jest gęsta i twarda, nie wycieka tak łatwo, dlatego wrzód trzeba odmaczać, a ropę nierzadko usuwać chirurgicznie. Jednak trzeba to robić, bo inaczej infekcja pójdzie w głąb.
Pododermatitis towarzyszy często otyłości, cukrzycy i zaburzeniom krążenia, więc Pinka jest wyraźną kandydatką. Zwróć, proszę, weterynarzowi uwagę na ten fakt i zacznijcie najpierw leczyć świnkę na gronkowca, który najprawdopodobniej zagnieździł się pod skórą łapek.
" />jasmina, rozumiem Twoje zdenerwowanie jednak częściowo muszę zgodzić się z wypowiedzią elizy72 - choroby, które wymieniłaś wynikają z obniżonej odporności i nie muszą być winą hodowcy, choć według mnie są, są przez specyfikę wielorasowej hodowli, przez warunki jakie panują w hodowli itp. Z Twojej wypowiedzi wynika, że problemy skórne zaczęły się prawie rok po zakupie psa, to też sugeruje, że nie muszą być winą hodowcy, tym bardziej że Twój SP przebywa z dwoma innymi psami, możesz nawet nie zdawać sobie sprawy z niektorych sytuacji, które mogą powodować w/w dolegliwości.
Nasz psiak również przechodził wszystkie wymienione przez Ciebie choroby, nużeńce, gronkowce i również z niewyjaśnionych przyczyn pojawił się u niego ropień, od szczenięcia miał obnizoną odporność, alergię i różnie reagował na otaczający go świat, odszedł po ostrym zapaleniu nerek, które również pojawiło się niewiadomo skąd Pochodził od tej samej matki co Twój Sing.
Mogę Ci tylko poradzić abyś poczytała tematy w dziale związanym z chorobami, być może znajdziesz tam pomoc, i zyczyć Ci wytrwałości - choroby skóry choć trudne do wyleczenia, można wyleczyć
" />witam,
w styczniu leczyllismy Pumy uszy i skore (zapalenia)
o ile ze skora poradzilismy sobie, o tyle z uchem nie do konca...
z wymazu prawdopodobnie (prawdobodonie bo jeszcze raz zrobiono posiew a jutro ma byc wynik) wyhodowano paleczke ropy błekitnej.
Bakteria prawdopodobnie praktycznie nie do wyleczenia...
Czy macie moze doswiadczenia w walce z tym paskudztwem?
[ Dodano: Pon, 23 Mar 2009 15:00 ]
Z posiewu wyhodowano gronkowca i proteus, podaje jej enrogioflox. Jest lepiej, choc uszami jeszcze czasem "trzepie". Skóra idealna bez nieprzyjemnego zapachu, oby tak dalej .
Proszę o pilną pomoc w sprawie leczenia mojego psa.Jestem bywalczynią tego forum,chodzi o IRYDA szpica wilczego.Obecnie ma 11 miesięcy.Pierwszymi objawami chorób była alergia pokarmowa i zapalenie gruczołów okołoodbytowych.Zmieniłam psu karmę na ROYALA digestw[nie wiem czy dobrze napisałam], biegunki ustąpiły,czasami dodawałam HYPOALERGIK z ROYALA.Objawy gruczołów powracały.Po 2 miesiącach zobaczyłam wysuszoną skóre koło odbytu.Umyłam psa szamponem leczniczym HEXODERM, po kilku dniach pojawiły się krosty,obecnie strupy,wypada sierść.Zrobiłam psu badania wykazały 1 STAPHYLOCOCCUS HAEMOLYTICUS ++ MSCNS 2 STAPHYLOCOCCUS EPIDERMIDIS-pojedyńcze kolonie.Antybiogram wykazał odporość na penyciliny,ampicyliny,amoksycykliny.Obecnie jest leczony CEFALOTYNĄ w zastrzykach,dzisiaj 1 zastrzyk.Maść miejscowo do smarowania.Mam pytanie kiedy zacząć podawać lek podnoszący odporność i jaki jest najlepszy, jaką karme podawać mojemu psu [ma alergie- biegunki], oraz jak wykonuje się testy alergiczne u psa,ponieważ muszę wykluczyć alergen z jego diety.mogę przyjechać z psem do Krakowa, ale jeśli można przez przesłanie próbek byłoby prościej.Proszę o szybką odpowiedż.AGA..[/b]
Mój owczarek niemiecki (suka) ma 4 lata. Od 2 lat choruje na róznego rodzadju choroby skóry, leczyło ją 4 "specjalistów", początkowo była to nuzyca, pojawiły się czopy ropne, zrobiono wymaz - gronkowiec. Teraz jest leczona na nużycę, jest prawie całkowicie pozbawiona sierści. Od października jest na diecie codzinnie dostaje około 75 dag ryzu i 1,5 kg mięsa ( zazwyczaj serduszka kurczęce), do tego kilogram kości schabowych + salvikal i biotyna. Niestety ostatnio od 2 dni nie chce nic jeśc, pije tylko wodę, weterynarz stwierdził zapalenie płuc miała temp 41, dostała chyba już z 6 zastrzyków, a dzisiaj rano zwymiotowała jakąś dzwiną substancją. Była koloru brunatnego i ( przepraszam za określenie, ale te jest najbardziej trafne) znajdowały się w niej tak jakby flaczki i jakieś sztywniejsze drobne struktury. Czy jest jeszcze jakaś nadzieja, że ten pies przeżyje czy lepiej ją uśpić...?[/img]
Ja nie kręcę,odkąd kupiłam psa jestem średnio: raz w tygodniu do raz w miesiącu u weta i jakoś NIKT nie uważa,że mój pies ma chorą skórę - to tylko ja sobie to ubzdurałam i wymyślam
Przeczytałam,że psa nie można przebiałkować - to były też słowa weta,białe place z łupieżem głównie na grzbiecie,kazano mi zmienić karmę,bo po obecnej jest przebiałczony !
I owszem na skórze był leczony autoszczepionką gronkowiec,który wyglądał inaczej 3x , pomiędzy łapami trzeba bardzo pilnować,bo zapalenie przestrzeni międzypalcowych gotowe,pomiędzy łapami i na pysku są brązowe przebarwienia ( jeden twierdzi,że to grzybica - inny,że to TYLKO przebarwienie),to ja nie kręcę - to mnie cały czas kręcą - a ja stoje w miejscu i się tylko czepiam i sobie coś wymyślam.
zabrała się Pani od końca za leczenie. Te pęknięcia są skutkiem rozbijania ucha o kości czaszki przy trzepaniu głową. Siła odśrodkowa ucha przy ich uderzaniu o czaszke jest tak duża, że prowadzi do mechanicznych uszkodzeń naskórka, skóry jak i naczyń włosowatych to prowadzi do pęknięć i uporczywych stanów zapalnych. Ale NAJAWŻNIEJSZA RZECZ: PIES TRZEPIE GŁOWĄ Z JAKIEGOŚ POWODU. Proszę z lekarzem ten powód jak najszybciej znaleźć leczyć ten powód i uszy i choroba się skończy. W wielu wypadkach do takich schorzeń należą: zapalenie przewodów słuchowych często alergiczne, pasożytnicze, grzybicze, gronkowcowe, schorzenia ogólne skóry zwłaszcza alergia, pchły, świerzb, demodekoza , stany zapalne skóry jak i małżowin usznych. Często przy leczeniu istoty pierwotnej leczy się wtórnie także ucho wspomagając się założeniem kołnierza, który zapobiega aby małżowina przy trzepaniu nabierała tak dużej siły odśrodkowej uszkadzającej ją przy zderzeniu się z kościami czaszki lub innymi przedmiotami np.: ścianą przy której pies śpi , krzesłem pod którym śpi itp.
Cytat
A sami byli dla siebie większym ciężarem niż ciemność. Mdr 17,20
A sami byli dla siebie większym ciężarem niż ciemność. Mdr 17,20_2