grecja unia europejska
sabunia portal
Euro w czwartek wyraźnie traci w relacji do dolara. O godzinie 10:26 trzeba było za nie zapłacić 1,3673 dolara wobec 1,3736 wczoraj pod koniec dnia. Cieniem na notowaniach kładą się informacje, że Grecja może na początku kwietnia poprosić Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) o pomoc, jeżeli do tego czasu nie uzyska ona konkretnego wsparcia ze strony państw Unii Europejskiej.Powrót do artykułu: Kiepas: Euro ponownie pod presją sprzedających
Informacja o tym, że Unia Europejska pomoże Grecji uporać się z problemami gospodarczymi i finansowymi pociągnęła w górę azjatyckie indeksy. Zarówno japońska, jak i chińska giełda zakończyły dzień na ponad 1-procentowym plusie.Powrót do artykułu: Ponad 1-procentowe wzrosty w Azji na koniec tygodnia
ZAPISY ODBEDA SIE 12.06.2009 GODZ. 20:00
NICK//GG//DRUZYNA
np: kaka//10734208//Belgia
Posty edytowane i przed czasem nie beda uwzgledniane
Na czerwono zespoły zajęte.
Dostępne drużyny:
sylwek777//6569659//Belgia
s_pee_d//3825407//Bulgaria
Szczepan129//4803815//Czechy
Rodriguez//2317053//Dania
mgl//13039562//Finlandia
marcinm27//6100329//Francja
puma//6177478//Grecja
Malinka//4167515//Hiszpania
Oberdor//456445//Holandia
Tourtle//3200845//Irlandia
Bastek94//9577375//Niemcy
rypa10//12028302//Polska
janek//9202321//Portugalia(obrońca tytułu)
misiek222//6102723//Rumunia
Fenoemn//5189203//Szwecja
ADUM//859515//Wlochy
Jestem dumny z tolerancyjnego Kazimierza Wielkiego, mądrego Kazimierza Jagiellończyka i wielu Polaków którzy tworzyli historię mojego narodu.
Ale też nie będę zamykał oczy na fakt, że gdyby Niemcy wyralili zgodę to powstałby rząd kolaboracyjny a w czasie wojny wielu Polaków mówiło, że kiedyś trzeba będzie postawić pomnik Hitlerowi za to co zrobił z żydami.
Ani święci, ani potwory, normalni jesteśmy. Unia Europejska to klub normalnych narodów takich jak Hiszpanie czy Grecy i jeśli w nim będziemy, nic się wielkiego nie stanie.
II Międzynarodowy Festiwal Teatrów Lalek Krajów Unii Europejskiej im. Roberta Schumana EUROFEST 2009 odbędzie się w Słupsku w terminie 8 - 13 maja 2009 r. Organizatorem festiwalu jest Państwowy Teatr Lalki „Tęcza” w Słupsku. W imprezie wezmą udział zespoły teatralne z 14 krajów będących członkami Unii Europejskiej: Litwy, Węgier, Niemiec, Grecji, Czech, Słowenii, Belgii, Estonii, Austrii, Szwecji i oczywiście Polski. Obecni będą również przedstawiciele Ministerstwa Kultury, Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego oraz władze samorządowe, goście honorowi i krytycy teatralni.
więcej informacji na stronach Urzędu Miejskiego oraz Teatru Tęcza
Prawda, temat rzeka. Unia pogubiła się trochę w tej swojej z jednej strony gościnności i tolerancji, z drugiej w biurokracji... Widzę jednak całą masę pozytywów i ogólnie jestem pro smuci mnie jednak to spiętrzenie norm, instytucji, parlamentów. Polacy już nauczyli się jak oskubywać UE ... takie przygnębiające to trochę. Czy faktycznie różne narody mogą poczuć wspólnotę i odpowiedzialność za Europę jako całość
Tak jak ostatnio przypadek Grecji i jej bankructwa - dla mnie wielce kontrowersyjna ta cała pomoc
W odróżnieniu od Upper Silesian nie chcę broń boże kolejnych US (dosłownie US, bo sama idea jest nie najgorsza).
(Polacy i Niemcy w jednej armii - no muszę to zobaczyć )
Tak sama z siebie to mam nadzieję, że UE będzie kiedyś bardziej Unią silnych, świadomych swojej kultury i historii regionów nie państw "pod jedną Europejską flagą". no właśnie niestety tylko nadzieję...
" />
">Kto wie może państwa europejskie stworzą jakiś nowy sojusz.
Myślę, że Francja z Niemcami będzie starać się o odnowienie wygasłej już Unii Zachodnioeuropejskiej. Pytanie tylko czy obejmie ona starych członków(Wielka Brytania, Francja, Niemcy, Belgia, Holandia, Luksemburg, Włochy, Grecja, Hiszpania i Portugalia - Polska ma status partnera stowarzyszonego) czy całą Unię Europejską?
">Dla silnych państw europejskich tj. Francja czy Niemcy pakt nie jest potrzebny. Rosja już nie jest zagrożeniem, a pakt służy utrzymaniu hegemonii USA.
Niemcy i Francuzi to dwa ambitne narody, które nie chcą być amerykańskim popychadłem. Dopóki istniała realna groźba sowieckiego ataku na zachód Europy, NATO (USA) było niewątpliwie ważne. Dziś zgadzam się z Tobą Dan, że wobec olbrzymiej różnicy potencjałów militarnych NATO przekształca się w związek suzeren - wasal. Dziś Europa Zachodnia przy powrocie Rosji do rangi supermocarstwa nie chce afiszować się praktycznie czysto amerykańskim szyldem NATO. W kontaktach z Rosją jest to po prostu nie wygodne i nie opłacalne.
Co do Amerykanów - nawet zakładając rozwiązanie NATO musieliby powołać chociażby fasadową organizację międzynarodową aby móc działać pod jej egidą i uzyskać choćby ciche przyzwolenie innych państw (zł. Europy).
Turcja nie może być przyjęta do UE bo w/G Nicolasa Sarkozego Leży w Azji Mniejszej.
Europejska część Turcji obszarowo można przyrównać do obszaru starego członka Unii Luksemburga a jeszcze bardziej europejskim od Turcji państwem jest Kazachstan. Jego europejski obszar jest większy od powierzchni Grecji. A co z Cyprem? Przecież Cypr jest wyspą azjatycką.
Chyba mając doświadczenie z imigrantami z Afryki Północnej Sarkozy wykręca się jak może.
Na Grecje miala napasc Turcja, ale ktos ta inwazje zatrzymal. Teraz wojna w Grecji bylaby na reke Unii Europejskiej, bo naturalnie obnizylaby sie stopa zycia Grekow po wojnie i nikt by nie mial pretensji, a tak nie wiadomo, co z ta Grecja zrobic. Policja grecka nie chce atakowac strajkujacych. Rzad stal sie pronarodowy i nie chce sluchac dyrektyw z Brukseli.
W poblizu Cypru wojny byc nie moze, bo na Cyprze sa angielskie bazy wojskowe i Angielski HAARP. Cypr nie moze byc narazony na zadne bombardowania. Dlatego tez wojna z Iranem jest niemozliwa, bo Iran moze szybciej ostrzelac Cypr jak Izrael.
http://wiadomosci.onet.pl/2131925,12,ar ... ,item.html
Polski Związek Piłki Nożnej oficjalnie zgłosi w poniedziałek kandydaturę Polski do organizacji, wspólnie z Ukrainą, turnieju finałowego mistrzostw Europy w 2012 roku - poinformował prezes PZPN Michał Listkiewicz.
Uchwałę w tej sprawie przyjął jednogłośnie obradujący w Warszawie zarząd PZPN.
Podczas konferencji prasowej Listkiewicz i sekretarz generalny związku Zdzisław Kręcina podpisali "zgłoszenie narodowej federacji- kandydata do organizacji turnieju finałowego ME-2012". Dokument zostanie wysłany faksem do Europejskiej Unii Piłkarskiej (UEFA).
Podobny wniosek złożyła federacja ukraińska. W obu dokumentach znajdują się adnotacje, że organizatorem ME będą wspólnie Polska i Ukraina.
Termin składania wniosków przez państwa chcące zorganizować EURO- 2012 mija o północy 31 stycznia. W listopadzie tego roku zostaną wybrani trzej kandydaci, którzy przejdą do drugiego etapu selekcji. Gospodarz mistrzostw zostanie ogłoszony w grudniu 2006 roku.
Oprócz Polski i Ukrainy chęć organizacji mistrzostw wyrażają Włochy, Grecja, Rosja, Rumunia, Węgry wspólnie z Chorwacją oraz Szkocja z Irlandią Płn
Z powodu ostatnich wydarzeń w Belgradzie, związanych z licznymi demonstracjami Serbów przeciwko niepodległości Kosowa, EBU zaczęło poważnie zastanawiać się nad przeniesieniem Eurowizji z Belgradu do innego, spokojniejszego miasta. W tej sprawie ma się odbyć specjalna konferencja telefoniczna, podczas której Europejska Unia Nadawców zadecyduje, co robić. Oczywiście nikt nie chce, by doszło do przeprowadzki Eurowizji ze stolicy Serbii, ale pewne kroki należy podjąć, bo inaczej organizacja 53. konkursu stanie pod wielkim znakiem zapytania.
Jakie są alternatywne opcje? EBU skłaniałoby się ku Szwecji (Sztokholm), która jest przygotowana do organizacji tak wielkiej imprezy. Mówi się też o Kijowie, bo Ukraina zajęła w Helsinkach drugie miejsce zaraz po Serbii. Telewizja grecka ERT zaproponowała EBU przeprowadzenie Eurowizji w Grecji.
Podobna sytuacja miała miejsce w 2005 roku, kiedy z powodu Pomarańczowej Rewolucji na Ukrainie, Eurowizja miała być przeniesiona z Kijowa do MalmćâÂÂÄÂĆÂś. Tak się jednak nie stało i fani mają nadzieję, że i tym razem do tego nie dojdzie. Byłaby to pierwsza taka decyzja EBU w historii Konkursu Piosenki Eurowizji. (mb)
ćâÂÂÄÂâÂÂÄÂâÂÂÄÂ
Ăąródło: OGAE Polska
Próby mówienia, że trzeba uświadomić Rosji, iż nie jesteśmy w jej sferze wpływów, uważam za, delikatnie mówiąc, idiotyczne. Rosja już dawno to zrozumiała, a dzisiejsze "zabawy", to tylko sposób zamieszania w Unii i zapobieżenie jej jednakowemu, spójnemu stanowisku. Udawało się to za rządów PiS-u. Teraz, pomimo "zagrywkom" prezydenta, Tusk i Sikorski skutecznie takie próby powstrzymują. A dążenia do większej spójności Unii i skuteczne proponowanie wspólnej polityki wschodniej każe Rosji coraz bardziej liczyć się z Polską. Czego wyrazem może być właśnie wizyta Ławrowa, i już niedługo następnych oficjeli. Oczywiście nie będzie łatwo zneutralizować nieprzyjazne działania Rosji, ale jak na naszą wielkość i możliwości rząd radzi sobie całkiem nieźle.
Chodzi oto, że UE nigdy nie była i nie będzie monolitem. To zbyt duża struktura, obejmująca swym wpływem prawie cały kontynent europejski. Dla przykładu oczy Grecji są zwrócone w zupełnie inną część kontynentu niż oczy Irlandii. Ciężko jest, aby państwa te mialy spójne interesy i ciągnęły w tym samym kierunku w polityce zagranicznej. Ich priorytety oraz interesy są zupełnie inne. W sprawach ważnych dla Wspólnoty jak jednolita polityka wobec Rosji klarownego i jasnego stanowiska raczej nie będzie, mimo pracowitości brukselskich komisarzy. Po prostu każde państwo ma jakies interesy z Rosją i często zwycięża partykularyzm. Można co najwyżej stworzyć jakąś instytucję, która będzie podejmować wysiłki na rzcez takiej jednolitej polityki wschodniej, bądź przynajmniej monitorować posunięcia rosyjskie lub innych państw Europy Wschodniej.
Co do tarczy to podtrzymuje swe stanowisko i z mozołem będę go bronił. Tarcza to nie tylko prestiż ale element struktury polityki USA, wkomponowany w NATO i całą sieć ich sojuszy. Po prostu część Imperium Mundi.
Nie wiedziałem zabardzo gdzie to dać, więc wrzucam tu. Najważniejsze wnioski z opublikowanego raportu z maja przez BSA na temat piractwa w krajach Unii Europejskiej:
- Polska znalazła się na czwartym miejscu z pośród krajów Unii Europejskiej pod względem stopy nielegalnego wykorzystywania oprogramowania
- Polskę w tej materii wyprzedzają tylko takie kraje jak Grecja, Rumunia i Bułgaria
- Zbliżone wyniki uzyskały także Litwa, Łotwa i Estonia, gdzie współczynnik poziomu piractwa podobnie jak w Polsce przekracza 50%
- Straty dla gospodarki kraju z tego tytułu w 2007 oszacowano na $580 mln
- Najniższy współczynnik wytępującego piractwa uzyskały państwa skandynawskie, gdzie wynosi on 25%
- Nie dużo gorzej pod tym względem wypadły też takie kraje jak Belgia, Austria, Wielka Brytania, Niemcy i Holandia ze współczynnikiem nieprzekraczalnym 30%
- Nasi południowi sąsiedzi jak Słowacja i Czechy także w raporcie wypadli dużo lepiej od Polski
Być może rację ma Bartłomiej Witucki (rzecznik BSA), który zjawisko piractwa w Polsce tłumaczy mentalnością naszego społeczeństwa. Według niego: "[âŒ] jeśli miałbym wskazać tę, w mojej ocenie, najważniejszą przyczynę tak wysokiej stopy piractwa komputerowego, to bym powiedział, że jest to niska świadomość społeczna i powszechne przyzwolenie na kradzież własności intelektualnej." â powiedział w wywiadzie dla PCWK, dodając później "Nie twierdzę, że Polacy są nieuczciwi. To byłoby zbytnie uproszczenie, a problem jest bardziej złożony. Satysfakcjonująca odpowiedź wymagałaby poważnej analizy naukowej. Wydaje się jednak, że nie można zaprzeczyć tezie, że taka postawa społeczna jest dziedzictwem historii Polaków i braku tradycji poszanowania własności w ogóle. Zauważmy, że ma ona ledwie niecałe 40 lat, biorąc pod uwagę okres międzywojenny i okres od 1989 roku. O zmianie podejścia do zjawiska kradzieży własności intelektualnej będzie można mówić, kiedy stopa piractwa spadnie poniżej 50%." Źródło: http://www.e-biznes....w_piractwie.php
Unia Europejska daje Polsce dodatkowy czas na decyzję w sprawie obniżonych stawek VAT. Ma to związek z katastrofą w Katowicach- wyjaśniła unijna komisarz do spraw budżetu i finansów Dalia Grybauskaite.
Polska, jako jedyne państwo członkowskie, zablokowała kompromis w tej sprawie, wskutek czego, od nowego roku, 9 krajów "starej Unii" stosuje obniżone stawki na niektóre usługi nielegalnie. Niespodziewane veto Polski wywołało w Unii konsternację.
Dalia Grybauskaite przyznała, że decyzja jest trudna. Zaznaczyła, że to, co postanowi polski rząd, będzie miało wpływ na życie obywateli innych państw. Dalia Grybauskaite przypomniała, że w Unii Europejskiej decyzje w sprawie podatków są podejmowane jednogłośnie i bezwzględnie obowiązują. Oznacza to, że jeśli Polska utrzyma swoje veto, wizyta u fryzjera w Hiszpanii, albo reperacja roweru w Holandii, stanie się wyraźnie droższa. Unijna komisarz zaznaczyła, że kraje, które zdecydują się nadal stosować - już nielegalne - obniżone stawki VAT na niektóre usługi, zostaną postawione przed unijnym Trybunałem i dotkliwie ukarane. Dalia Grybauskaite nie chciała ujawnić szczegółów propozycji, z jaką przyjechała na spotkanie z polską minister finansów Zytą Gilowską, by przekonać Warszawę do złagodzenia stanowiska w sprawie VAT. Nieoficjalnie mówi się, że Unia proponuje nam negocjowanie obniżonych stawek VAT na niektóre pracochłonne usługi, jednak nie na te, które by nas interesowały.
Polskie Ministerstwo Finansów także nie ujawnia szczegółów negocjacji. Według dotychczasowych informacji, Polska chce stosować obniżone stawki VAT na interesujące nas usługi aż do 2015 roku, a nie do końca 2007, jak zapisano w Traktacie Akcesyjnym. Jeśli Unia się na to zgodzi, my z kolei zaakceptujemy niskie stawki stosowane od lat w Wielkiej Brytanii, Francji, Portugalii, Hiszpanii, Belgii, we Włoszech, Grecji, Holandii i Luksemburgu.
Na razie Polska ma prawo do stosowania obniżonych stawek VAT na sprzedaż gotowych mieszkań, usługi restauracyjne, żywność i nieprzetworzone produkty rolne. Stosujemy też zerową stawkę na książki i niektóre czasopisma.
IAR, MZ /30.01.2006 15:25
Cytat
A sami byli dla siebie większym ciężarem niż ciemność. Mdr 17,20
A sami byli dla siebie większym ciężarem niż ciemność. Mdr 17,20_2