Graniczna Stacja Sanitarno epid
sabunia portal
Tu można zgłosić, aby ten sklep został skontrolowany:
Oddział Nadzoru Higieny Żywności, Żywienia i Przedmiotów Użytku
Zadania:
1. Nadzór merytoryczny nad działalnością granicznej stacji sanitarno-
epidemiologicznej i powiatowych stacji sanitarno-epidemiologicznych
w zakresie prawidłowości i skuteczności przestrzegania przepisów
określających wymagania higieniczne i zdrowotne dotyczące żywności,
żywienia, materiałów i wyrobów przeznaczonych do kontaktu z
żywnością oraz kosmetyków.
2. Analiza i sporządzanie zbiorczych opracowań dotyczących warunków
sanitarnych i higienicznych produkcji, obrotu oraz jakości
zdrowotnej żywności, materiałów i wyrobów przeznaczonych do
kontaktu z żywnością, kosmetyków, a także ocen sposobu żywienia na
podstawie własnych materiałów kontrolnych oraz przesłanych przez
podległe stacje sanitarno-epidemiologiczne.
3. Prowadzenie szkoleń, konsultacji i instruktażu dla pracowników
Państwowej Inspekcji Sanitarnej
w zakresie zagadnień objętych zadaniami Oddziału;
4. Współpraca z Inspekcją Weterynaryjną i innymi organami urzędowej
kontroli żywności.
Adres internetowy:
shz@wsse.waw.pl
www.wsse.waw.pl/PageContent.aspx?SubMenuID=17
jedzenie z UE
wklejam tresc
Głos Szczeciński - pisze, że graniczne stacje sanitarno-epidemiologiczne od 1 maja nie kontrolują już żywności sprowadzanej do Polski z krajów Unii Europejskiej. To może się odbić na naszym zdrowiu - ostrzegają specjaliści.
Na granicy nikt nie sprawdza zgodności dokumentacji przewozowej, np. certyfikatów unijnych z faktyczną zawartością transportów żywnościowych. Sprawdzaniem jakości towarów żywnościowych u odbiorcy, czyli np. na sklepowych półkach, zajmuje się w naszym województwie tylko 148 osób z Państwowej Inspekcji Sanitarnej.
Zniknęła jedna z barier chroniących nas przed zalewem żywności, która nigdy nie powinna trafić do obrotu, np. tej zmodyfikowanej genetycznie, jeśli nie odpowiada obowiązującym normom - mówi jeden ze szczecińskich inspektorów sanitarnych. "Spożywana w większych ilościach może wywołać otyłość. Równie groźne dla zdrowia, bo mające działanie rakotwórcze, mogą okazać się tzw. złe pleśnie, które wielokrotnie stwierdzaliśmy przed 1 maja np. w herbatach sprowadzanych do zachodniopomorskiego'. Przed akcesją, o transporcie żywności, przekraczającej granice, inspektorów sanitarnych informowały służby celne, działające na przejściach granicznych.
Od 1 maja już tego nie robimy, bo nasza rola zmieniła się diametralnie" - mówi Janusz Wilczyński, rzecznik Izby Celnej w Szczecinie.
Potwierdza to instrukcja przekazana celnikom, która mówi, że zgodnie ze stanowiskiem Głównego Inspektora Sanitarnego jeśli towary zostały wprowadzone na obszar celny Wspólnoty Europejskiej przez przejście graniczne leżące na terytorium innego państwa członkowskiego i w tym państwie nie zostało poddane granicznej kontroli sanitarnej, również na terytorium RP towar taki nie jest na granicy kontrolowany.
(PAP)
..A przed sezonem SANEPID w Zokopanym...
Kwestie żywieniowe, badanie jakości wody, ścieków, czystości gleby i nadzór
nad prowadzonymi w regionie inwestycjami - tak skrótowo można opisać tematykę
trzydniowego spotkania służb małopolskiego sanepidu, jakie od środy odbywa
się w Zakopanem.
Od wczoraj do Domu Wczasowego "Hyrny" w Zakopanem zaczęli zjeżdżać
inspektorzy powiatowych stacji sanitarno-epidemiologicznych z całego
województwa małopolskiego. Bynajmniej nie na wywczasy, ale między innymi po
to, by przejść czterostopniowe szkolenie administracyjno-prawne. Jest ono
wymagane choćby dlatego, żeby dostosować procesy kontrolne naszych służb i
zunifikować sposoby ich działania z tymi prowadzonymi przez europejskie
służby odpowiadające polskiemu sanepidowi. - Czasu jest niewiele. Przykładowo
do połowy września musimy wdrożyć unijne procedury we wszystkich polskich
laboratoriach, które działają w stacjach sanitarno-epidemiologicznych -
zaznaczają goście konferencji.
Wczoraj wysłuchali dziewiętnastu referatów przedstawicieli poszczególnych
stacji sanitarno-epidemiologicznych działających na terenie Małopolski. W tym
przedstawiono również rys historyczny jedynej pracującej na naszym terenie
stacji granicznej sanepidu z Nowego Sącza. Bada ona wyrywkowo towary
sprowadzane zza polskiej granicy. Inspektorzy z dziewiętnastu małopolskich
stacji sanitarno-epidemiologicznych spotkali się także z kierownikami
poszczególnych wydziałów urzędu wojewódzkiego. Wspólnie omawiali kwestie
prawne po ostatnich zmianach legislacyjnych dotyczące żywienia, badania
jakości wody, ścieków, czystości powietrza, zanieczyszczeń gleby, a także
nadzoru inwestycyjnego prowadzonych budów.
Pierwszy etap unijnego szkolenia rozpoczęła swym wykładem Małgorzata
Rutkowska z Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Zaprezentowała najbardziej
aktualne przepisy administracyjno-prawne, jakie obowiązują działające na
naszym terenie stacje sanitarno-epidemiologiczne po wejściu do Unii
Europejskiej.(RAV)
Po kontroli mozecie juz śmiało do nos przyjyzdzać, syćko przyryktowane
i na Gości hotele, pensjonaty, schroniska w górach i kwatery prywatne
cekajom. ZAPROSOMY!!!
Telo.Pozdr.
Świńska grypa pojawi się w Polsce ...
Do tej pory nie otrzymaliśmy żadnych sygnałów o przedostaniu się
wirusa świńskiej grypy do Polski - powiedział rzecznik sanepidu
Wiesław Rozbicki. Jak jednak dodał, pojawienie się wirusa w naszym
kraju jest nieuniknione.
Poinformował, że straż graniczna uważnie obserwuje podróżnych,
przylatujących na wszystkie krajowe lotniska z rejonów objętych
wirusem. Strażnicy spisują dane wszystkich pasażerów oraz zwracają
szczególną uwagę na objawy grypy czy przeziębienia. W przypadku
zaobserwowania takich objawów, mają obowiązek poinformować o tym
zespół ratownictwa medycznego lub najbliższą wojewódzką stację
sanitarno-epidemiologiczną.
Rozbicki zaapelował ponadto do lekarzy pierwszego kontaktu, do
których zgłaszają się osoby z objawami grypy lub przeziębienia, by
informowali o tym wojewódzkie placówki sanepidu. Ponadto - jak
zaznaczył - osoby, które zaobserwowały u siebie oznaki grypy lub
przeziębienia, powinny jak najszybciej zgłaszać się do najbliższego
lekarza.
Podkreślił, że nie ma na razie sygnałów i oznak obecności wirusa w
Polsce. Rzecznik zaznaczył jednak, że jego pojawienie się w naszym,
kraju jest "nieuniknione". "Nie ma żadnej gwarancji, że wirus nie
przybędzie do Polski" - powiedział.
Jak ocenił, zaskakujące jest to, że wirus atakuje osoby zdrowe i
silne, które przeważnie nie miały kontaktu z trzodą
chlewną. "Oznacza to, że wirus przenosi się z człowieka na
człowieka" - zaznaczył.
Quelle PDN-NY
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) w ramach Międzynarodowego Projektu Pól Elektromagnetycznych koordynuje niezależne badania nad skutkami ekspozycji na PEM. Tylko w pojedynczych przypadkach, u osób szczególnie wrażliwych i świadomie wystawiających się na działanie pola EM (np. użytkowników uszkodzonych bądź starych typów telefonów komórkowych), wykryto subiektywne objawy opisane w Proteście Mieszańców (pogorszenie samopoczucia, bóle i zawroty głowy, trudności w koncentracji i zaburzenia snu). Nie ma natomiast podobnych obserwacji w odniesieniu do osób przebywających w strefach uznanych za bezpieczne zlokalizowanych w zasięgu stacji bazowych.
Wśród projektów koordynowanych przez WHO znajdują się m.in. prace dotyczące wpływu fal elektromagnetycznych na funkcjonowanie układu nerwowego, układu krwiotwórczego czy rozrodczego, ze szczególnym uwzględnieniem zmian nowotworowych.
Analiza występowania białaczek i guzów mózgu u osób zawodowo narażonych na duże poziomy PEM (np. obsługi stacji radarowych) nie dostarcza jednoznacznych dowodów na istnienie jakiejkolwiek zależności. Niemniej prace te nadal są kontynuowane. Stwierdzono natomiast, że przebywanie w zasięgu słabych pól występujących np. w mieszkaniach położonych w pobliżu stacji bazowych telefonii komórkowej, praktycznie nie może spowodować powstania zmian nowotworowych, gdyż promieniowanie jest zbyt słabe, by w jakikolwiek sposób oddziaływać na żywe komórki.
Oparte na przepisach krajów Unii zalecenie Rady Europy z 12 lipca 1999 roku dot. ograniczenia ekspozycji ludności w polach elektromagnetycznych w zakresie od 0 Hz do 300 GHz (1999/519/EC) przyjmuje dopuszczalną wartość gęstości mocy dla zakresu częstotliwości od 400 MHz do 2000 MHz równą f/200, co oznacza dla najmniejszej częstotliwości pracy stacji bazowych poziom równy ok. 4,7 W/m2 czyli 47-krotnie większy niż przyjęty w przepisach krajowych.
Podstawą do określenia w krajowych przepisach wartości granicznej gęstości mocy promieniowania elektromagnetycznego na 0,1 W/m2 były kryteria biologiczne, mające na celu eliminację występowania skutków zdrowotnych ekspozycji polami elektromagnetycznymi na poziomie tzw. efektów nietermicznych, dlatego też są one znacznie ostrzejsze od przepisów większości krajów wspólnoty i USA, gdzie podstawowym kryterium do tworzenia standardów emisyjnych jest efekt termiczny. Obowiązujące w Polsce przepisy są jednymi z najostrzejszych w Unii Europejskiej i na świecie.
Według badań i pomiarów prowadzonych przez Instytut Medycyny Pracy i Stacje Sanitarno-Epidemiologiczne, w warunkach rzeczywistych nie stwierdzono występowania mierzalnych wartości gęstości mocy w otoczeniu wież z zainstalowanymi i działającymi stacjami bazowymi. Nie stwierdzono również występowania mierzalnych wartości gęstości mocy w pomiarach naziemnych (do 2,0 metrów nad poziomem terenu). Z przeprowadzonej analizy wyników pomiarów dla stacji, której anteny umieszczone były na wys. 36,7 m npt. (środek elektryczny) wynikało, że w odległości 5-80 metrów od podstawy wieży, zawierają się one w przedziale od 1,1x10-4 do 2.0x10-6 W/m2, czyli tysiąckrotnie poniżej wartości normatywnej. Nie stwierdzono również występowania mierzalnych wartości gęstości mocy w pomieszczeniach budynków mieszkalnych z zainstalowanymi antenami stacji bazowych oraz w budynkach usytuowanych w ich pobliżu, jak i na poziomie ulic, podwórek itp. Stwierdzano mierzalne wartości gęstości mocy na dachach budynków ze stacjami bazowymi, jednak w większości przypadków nie przekraczały one wartości dopuszczalnej.
Jak widać, prowadzone badania wykazują, że w otoczeniu stacji nadawczych możemy do woli spacerować, pracować i mieszkać. Znajdujemy się bowiem w tzw. „strefie bezpiecznej”, w której można przebywać bez ograniczeń czasowych. Wynika to właśnie z faktu, że moc nadawcza stacji jest zbyt niska, by wywołać niepokojące zmiany w organizmie. Dla porównania, nadajniki RTV, radiostacje amatorskie oraz wykorzystywane przez różne służby (Policja, Straż Pożarna, Pogotowie Ratunkowe), mają wielokrotnie wyższą moc niż stacje bazowe telefonii komórkowej. Granice stref bezpieczeństwa zależą od prawidłowej konstrukcji samej anteny nadawczej i sposobu jej zamontowania. Muszą jednak zawsze spełniać warunki wymagane normami bezpieczeństwa określonymi w przepisach. Do przestrzegania tych norm zobowiązana jest każda instytucja instalująca systemy nadawcze generujące w czasie pracy PEM.
Cytat
A sami byli dla siebie większym ciężarem niż ciemność. Mdr 17,20
A sami byli dla siebie większym ciężarem niż ciemność. Mdr 17,20_2