granat zaczepny wz.31
sabunia portal
" />I ja tylko uzupełnie troszkę:
Polski granat zaczepny wz. 31
Polski granat obronny wz. 31
Obydwa na ten sam zapalnik.
" />
">Wz 33 był granatem obronnym (!!!) i podobny był do F1 . Ciekawa teoria z tą tyleją aluminiową . Mógłbyś to rozwinąć ?
Kolego mylisz się i to bardzo
W przedwojennej nomenklaturze istnieją granaty "O" wz. 23 (obronne - podobne wg Ciebie do granatu F1), granaty "Z" wz. 23 (zaczepne), oraz granaty "O" wz. 33 i "Z" wz. 33 (analogicznie z poprzednimi).
Różnica była taka, że skorupy granatów wz. 23 miały gwint pod zapalnik średnicy 15 mm, natomiast skorupy granatów wz. 33 posiadały gniazdo pod zapalnik średnicy 16 mm.
Różnica stąd właśnie, że wprowadzono wyżej wymienioną aluminiową tulejkę, która dawała lepsze zabezpieczenie materiału wybuchowego typu kruszącego od wilgoci, i nie pozwalała podczas uzbrajania skorupy granatu w zapalnik na wysypanie się tego właśnie materiału. Stąd właśnie powstał nowy wzór granatu, określany jako wz. 33.
Zresztą widać to również przy stosowanych zapalnikach. Skorupy granatów wz. 23 mogły być uzbrajane w zapalniki typu AC24, AC25, GR29, oraz GR31 ale wczesna wersja bez normalizacji gwintu (czyli 15 mm). Natomiast skorupy granatów wz. 33 uzbrajane były w zapalnik wz. Gr. 31 (gwint 16 mm - czerwony pasek na główce zapalnika).
I to wszystko w tym temacie
" />RAczej nie bylo przygotowane do wysadzenia z takiego powodu ze lezały an przestrzeni 40 cm. jakby mieli je wysadzil to raczej scisle byly by ułożone. Przypominało to krąg.
Więc mam rozumiec ze jest to granat zaczepny wz.33 wyposażony w aluminiową tulejkę pod zapalnik wz. Gr.31 z gwintem 16mm.
Wiec spróbuje wrzucic to do kwasu mam nadzieje ze farba sie uchowa.
dzieki i POZDRO
" />Kolego krilan, dla ścisłości , mówimy chyba o różnych granatach . Wiedza Twa jest wielka , gdyż ja niestety nie słyszałem o granatach POLSKICH (!) zaczepnych wz 23 i wz 33. Moja wiedza kończy się na wz 24/31 . Jest to w zasadzie ten sam granat a jedyna modyfikacja wz 31 polegała na dostosowaniu do zapalnika wz 31 oznaczanego także jako G.R.31.
" />Warto też zwrócić uwagę na opisy Na wystawie poświęconej konspiracji niemieckie jajo czyli granat zaczepny M39 jest podpisany jako polski wz.31 . Rewelacyjnie tez jest zdekowana broń... widać, że robił to fachowiec/fachowcy. Wywiercone dziury gdzie popadnie. W niektórych przypadkach nawet nie zadali sobie trudu, żeby zdjąć drewno! ZGROZA!!! Jest tam jeszcze kilka kwiatków ale nie chcę psuć kolegom przyjemności w ich wychwytywaniu Aha na Sadybie jeszcze w zeszłym roku zwykła wersja MG34 była podpisana jako czołgowa
" />Jaką wysokość mają granaty (skorupa + zapalnik):
Polski granat zaczepny wz. 31
Polski granat obronny wz. 31
Szukałem na necie, ale nic o rozmiarach nie znalazłem.
Pewnie się znajdzie na forum osoba posiadająca skorupy tych granacików.
Z góry dziękuję.
Pozdrawiam Marek
Woju poszperałbym b. chętnie, tylko usiłuję na utrzymanie rodziny zarobić
No to zajmujemy się tym samym.
Sieć ma tą zaletę w porównaniu do Centralnego Archiwum Wojskowego, że jest trochę bardziej dostępna
[...]
Pewnie nie masz ochoty zaprezentować zawartości powyższej pozycji?
Nie o ochotę chodzi. Mam tylko adresy archiwalne - bo z tych dokumentów nie robiłem ani wypisów, ani kopii. Natomiast parę informacji mogę podać, bo współautor umieścił je w tabeli 9 naszej książki (Na krawędzi ryzyka...).
Oto więc przykładowe ceny z roku budżetowego 1938/39:
- granat ręczny wz. 33 (zaczepny): 2, 80 zł
- granat ręczny wz. 33 (obronny): 2,90 zł
- 1 kg trotylu: 5,00 zł
- bagnet karabionowy wz. 29: 16,90 zł
- szabla "Huta Ludwików": 38,00 zł
- hełm polowy wz. 31: 16,00 zł
- maska przeciwgazowa wz. 32: 26,80 zł
- lornetka polowa 6 x 30 PZO: 257,00 zł.
Z własnych juz zasobów w razie potrzeby służyć mogę natomiast cenami uzbrojenia strzeleckiego i niektórych wzorów broni lotniczej. Oczywiście wypada zastrzec, że ceny te były zmienne w czasie - z biegiem lat ulegając niemal zawsze sporym obniżkom.
Ten granat to granat zaczepny wz.24/31. Więcej informacji na jego temat tutaj:
http://www.weu1918-1939.pl/piechota/gra ... zepny.html
" />witam
osoby, ktore zagladaja tutaj,
zapewne pamietaja, jak pisalem,
ze wieksze, gabarytowe wyposazenie w rodzaju
helmow czy puszek na maski p/gaz
najprawdopodobniej zostalo po wojnie
wyzbierane, wlasnie z racji swych gabarytow,
czyli de facto "widocznosci",
tlumaczylem w ten sposob brak ich obecnosci
w znaleziskach, helmy i puszki nie byly przeciez
tak wartosciowym wyposazeniem, zeby
je chowac, czyli zakopywac...
czasami bywa jednak, ze jedno znalezisko,
burzy dotychczasowe ustalenia,
zmienia obraz rzeczywistosci,
ktory postrzegamy przez pryzmat znalezisk;
dwa helmy wz. 31 zostaly zakopane jeden na sobie,
dolny polozony zostal dzwonem do dolu,
gorny dzownem do gory tak, ze stykaly sie otokami,
tworzac w srodku pusta przestrzen..
przestrzen ta nie jak sie poznej okazalo,
nie byla zupelnie pusta,
w srodku, w obrebie dwoch helmow,
wlozono polski granat zaczepny;
w okolicy znaleziono jeszcze jedenm
tym razem luzny, krancowka,
resztki kolby kbk /kb/ oraz
niemiecka plakietka zdobiaca sznur
mundurowy;
w tym momencie wydaje sie, ze moje ustalenia
na temat wiekszych znalezisk troche sie zdewaluowaly,
przy czym bardzo wazny jest jeden fakt,
tj. ze we wnetrzu jednego z helmow znajdowal
sie granat i byc moze wlasnie zdeponowanie
granatu, chec jego zabezpieczenia,
wlasnie zdeterminowala taki a nie inny
sposob jego ochrony, czyli uzycie do tego celu
dwoch polskich helmow wz. 31,
jezeli by tak bylo, to moje pierwsza teoria
pozostalaby niepodwazona..
pozostawmy jednak te dewagacje..
interesujacym znaleziskiem wydaje sie tez
byc niemiecka plakietka, wczesnego wzoru,
popularna w poczatkowym okresie wojny,
byc moze to slad po jakichs toczonych
w tym rejonie walkach..??
kolejne nasze znalezisko - drugi co do wielkosci
zrzut polskiej amunicji, w liczbie ok. 400 szt.
zapewne slad wiekszej grupy polskich zolnierzy..
amo oczywiscie zostalo spowrotem zadolowane;
moze ktos bedzie potrafil napisac cos wiecej
na temat wyzej opisanej plakietki,
czy mozna ja laczyc wylacznie z 39 r?
czy byla uzywana w przeciagu calej wojny??
pozdrawiam wszystkich
marti
Cytat
A sami byli dla siebie większym ciężarem niż ciemność. Mdr 17,20
A sami byli dla siebie większym ciężarem niż ciemność. Mdr 17,20_2