grupą nitrową Wykrywanie
sabunia portal
[ciach] Ty się zając nie śmiej.
| Ja się nie śmieję.Po prostu oczami wyobraźni widzę wielke
| tytuły na Onecie. "Zasoby ziemi okrzemkowej w Polsce
| wystarczą na 500 budynków wilekości WTC. A ziemi okrzemkowej
| nie wykrywa żaden wykrywacz metali". Albo "Tlenu nad samą Warszawą
| jest tyle żeby zrównać z ziemią 50 miast wielkości Nowego Jorku.
| A czy ktoś sprawdza czy do samolotu nie wnosi się tlenu?"
| Bartosz Iwanowski
Tu chodzi o to, ze nitroceluloze (bawelne strzelnicza) latwo ukryc w
zabawce i kurtce i wniesc na poklad samolotu.
Tu chodzi o kilka rzeczy
O to że jest to materiał stary jak świat.
O to że grupy nitrowe wykrywa chyba każdy wykrywacz materiałów
wybuchowych a jak nie wykrywa to należy go jak najszybciej
wytrzucić bo głupiego dynamitu tez nie wykryje.
O to że PAPowi nie chciało się nawet prawidłowo przetłumaczyć
nazwy substancji o której piszą.
O to że co można zrobić z bawełna strzelniczą w postacji luźnej
to napisał już Speedy.
A w sumie to o niekompetencje i panikarstwo.
Bartosz Iwanowski
Witam,
mam pytanko: ogólne rzecz biorąc, jakie reakcje służą do wykrywania grup
funkcyjnych? Chodzi mi głównie o grupę nitrową -NO2 i hydroksylową -OH, a także
karboksylową -COOH. Reakcje charakterystyczne innych ważniejszych grup chyba
znam (ale, oczywiście, wszelkie podpowiedzi są bardzo welcome :) ). Tablice
chemiczne podają tylko parę reakcji.
Za wszelakie wskazówki, ew. odsyłacze do źródeł, dziękuję.
Michał
mam pytanko: ogólne rzecz biorąc, jakie reakcje służą do wykrywania grup
funkcyjnych? Chodzi mi głównie o grupę nitrową -NO2
i hydroksylową -OH, a także
karboksylową -COOH. Reakcje charakterystyczne innych ważniejszych grup
chyba
znam (ale, oczywiście, wszelkie podpowiedzi są bardzo welcome :) ).
Tablice
chemiczne podają tylko parę reakcji.
Za wszelakie wskazówki, ew. odsyłacze do źródeł, dziękuję.
Michał
"analiza zwiazkow organicznych" z. jerzmanowska
Stanislaw Sidor wrote:
| Pytanie brzmi tylko, że owo "życie" zdołamy rozpoznać...
Z inicjatywy C.Sagana zrobiono ciekawy eksperyment polegajacy na probie
wykrycia istnienia zycia na Ziemi, majac za instrument sonde Galileo, ktora
rozpedzala sie na trasie Ziemia-Wenus i dwukrotnie przelatywala w poblizu
Ziemi.
Nie bede go opisywal dokladnie, ale anomalie w proporcjach gazow
cieplarnianych i obecnosc metanu w atmosferze jednoznacznie potwierdzaly
hipoteze, ze na Ziemi istnieje zycie organiczne (weglowe), wiec moze tak z
wykrywaniem zle nie bedzie :)
Nie zrozumiałeś mnie. Oczywiście, że życie podobne do ziemskiego (czytaj
- oparte na białkowych lub białkopodobnych strukturach) rozpoznamy -
zwłaszcza, gdy będzie aż tak zbliżone metabolizmem, że jednym z
produktów odpadowych będzie metan (BTW - obecny w atmosferze GŁÓWNIE
dzięki krowom i innym przeżuwaczom - to nie dowcip!).
Pytanie, jak rozpoznać życie (czyli jakąś formę samoorganizacji materii,
która "nie jest martwa" - cokolwiek to znaczy), które NIE jest oparte na
takich strukturach.
Możliwości kombinatoryczne tylko przy uwzględnieniu tych samych budulców
(łańcuchy węglowe, grupy nitrowe i tak dalej) są prawie nieograniczone -
wystarczy się przyjrzeć liczbie sztucznie wytworzonych związków
organicznych.
Swoją drogą to fascynujące - można sobie wyobrazić żywe istoty, których
skóra (tzn. zewnętrzna pokrywa ciała) będzie wykonana np. z kevlaru :-)
Może jestem pesymistą - ale świetnie mogę sobie wyobrazić sytuację, że
wylądujemy gdzieś (choćby na Europie) i znajdziemy "coś", ale nie
rozpoznamy tego jako żywego - bo np. metabolizm będzie tak spowolniony,
że nie dostrzeżemy przemian w ciągu paru lat... a więc uznamy to może i
za organiczne, ale nie żywe.
Z punktu widzenia jętki jednodniówki tysiącletni dąb jest równie martwy,
jak kamień. A jeśli jeszcze trafimy na niego zimą?
Marek W.
Cytat
A sami byli dla siebie większym ciężarem niż ciemność. Mdr 17,20
A sami byli dla siebie większym ciężarem niż ciemność. Mdr 17,20_2