grypa jelitowo żołądkoa
sabunia portal
Witam Wszystkich po długiej nieobecności,
Przejrzałam forum i nie znalazłam żadnego postu dotyczącego sanatoriów dla dzieci-cukierków. Albo nie umiałam znależć
Mam pytanie do Rodziców dzieci chorujących na cukrzycę, którzy byli ze swoimi pociechami w sanatoriach, czy na innych turnusach rehabilitacyjnych. Czy możecie się podzielić informacjami, które sanatorium lub ośrodek zasługuje na pozytywną opinię, gdzie nie jechać za żadne skarby świata, gdzie personel zna się na cukrzycy i można zaufać.
Bardzo proszę o wszelkie sugestie.
Dojrzałam bowiem do wyjazdu z moją prawie 4-letnią córką. Generalnie od lat chorujemy za górne drogi oddechowe, w styczniu mieliśmy wycinany 3 migdał i drenaż uszu, niedawno dopadła nas grypa jelitowo-żołądkowa i znowu tydzień w szpitalu. Zapalenie uszu ostatnie, które przeszliśmy skończyło się trzema antybiotykami (Rulid nie zadziałał, Ceclor też nie, dopiero Augmentin pomógł).
Córcia ma więc kompletnie osłabiony organizm, robi się błędne koło, bo nie mamy nawet kiedy złapać odporności. Nasza Pani Pediatra sugeruje sanatorium, chce nam wypisać wniosek, więc czemu nie jechać ....
Będę zobowiązana za wszelkie opinie - te złe i dobre.
Dominika i Ula (cukrzyca od sierpnia 2007)
EdysiaK, z wyszukiwarki google
Uzupełnianie płynów – w warunkach domowych doustne, w szpitalnych często dożylne
Uzupełnianie elektrolitów – dostępnych w aptece w postaci proszków do rozpuszczania
Uzupełnianie flory bakteryjnej (dobrych bakterii) – jogurty, probiotyki w postaci kapsułek
W przypadku wystąpienia gorączki leki przeciwgorączkowe
Jeżeli objawy choroby nie ustępują należy skontaktować się z lekarzem, aby wykluczyć ewentualną inną przyczynę biegunki (np. zakażenia bakteryjnego).
Dodatkowo, kiedy w domu pojawi się grypa żołądkowa (jelitowa) należy ściśle przestrzegać zasad higieny:
Częste mycie rąk przez wszystkich domowników
Stosowanie tylko jednorazowych pieluch przez dzieci
Spłukiwanie wody w toalecie przy zamkniętej muszli
Częste mycie urządzeń sanitarnych
http://futuramed.pl/aid21..._grypa_jelitowa
A ja myśle ze ten wątek juz nie w tym temacie powinien byc
?więta racja.
A bidulek ma jakieś rewolucje jelitowe od wczoraj
ale jest tak grzeczny, że jak musi wyjść na pole to chodzi i piszczy, w domu nie narobi
Dziś byliśmy u weterynarza i dostał smecte i antybiotyk na 5 dni, a Pani doktor powiedziała, że pewno grypa żołądkowa, ale że psiak jest w dobrym stanie, nie wyczerpany więc mu powinno szybko przejść.
Rano go tak wymęczyło (bo jeszcze zwymiotował), że teraz tylko leży albo śpi, nawet się mu bawić nie chce.
No ale jak leki dostał w kiełbasce to tylko tuptał z radości z nogi na nogę.
A tak wogóle to dziś głodówka
acha a co do brzucha to mnie tez boli od jakiegos czasu i dostalam na to piguly bo to podobno skurcze jelitowe lub jelitowo -zoladkowe i powiem ci ze biore je od 4 dni i pomagaja znaczaco:)
A jakie bierzesz na to leki?
Co do temperatury, to Smerfetka choruje już długo, a temperatura pojawiała się u niej tylko w razie ciężkich zaostrzeń lub z zupełnie innych powodów np. przeziębienie, grypa. Tak częstych bólów głowy jednak nie miała..... ciągle tylko słyszę: mamusiu mów ciszej, bo tak mnie bardzo boli głowa.... nie wiem czy znów powinna pędzić do gastro..
Niestety dopadla moja 4 letnia coreczke bylismy u lekarza,pani doktor kazala dawac 2 razy dziennie lakcidofil +2 razy dziennie smecte
Od przedwczoraj jej to podaje oprucz tego to jeszcze ibufen bo bardzo wysoko goraczkuje ,goraczka dochodzi az do 39 st (przy tym ciagle okladamy ja zimnymi pieluszkami bo inaczej niemozemy zbic goraczki)
oczywiscie rozwolnienie tak mocne ze caly dzien siedzi na ubikacji ledwo co z lazienki wyjdzie i dojdzie do pokoju odrazu wraca spowrotem do ubikacji i tak naokraglo,ma bole brzuszka.
W zwiazku z tym mam pytanie co moge jej dac na rozwolnienie oprucz tego co przepisala pani doktor
wiem ze marchwianke sie podaje ale odpada corka jej nie ruszy(nielubi marchwi)
kleik ryzowy tez odpada nie lubi
czy macie jeszcze jakies sposoby na biegunke?
I jeszcze jedno czy smecte moge jej podac 3 razy dziennie?
Bardzo prosze was o rade.Pozdrawiam Gosia
Odpoczywam sobie wspaniale... mam takie zatrucie pokarmowe/grype żołądkowo-jelitową, że głowa mała... wymiotuje przynajmiej raz na godzine, plecy mnie od skórczów tak bolą, że tragedia...
Rrrrrany.....
A jak dzisiaj z samopoczuciem? Liczę, że jednak juz najgorsze przeszło:)
Pzdr.
Ulibionm sportem mojej Olowki to śmietnik!! Kilka dni temu nie przypilnowałam jej i znalazłam ja CAŁĄ w koszu na śmieci :)
Porywa też papierki po cukierkach i zanosi do swojej budki. Zresztą w budce można wiele rzeczy znaleść.
Tydzień temu skończyła mi chorować. Najpierw maiała grypę jelitowo - żołądkową, a później zapalenie pęcherza.
Przy grypie to miałam nieprzespaną noc, bo była bardzo niespokojna, obijała się o ściany, nie miała siły i miała ślinotok, który potem okazał się wymiotami. Tuliłam ją do 3 w nocy, a potem spała u mnie włóżku, ale bardzo niespokojnie.
Naszczęście przy pęcherzu nie było już aż tak źle. Tylko, że tata chodził z nią do weta, bo mi serce pękało jak dostawała zastrzyki. Nawet tatę pogryzła!!
Musze na nią strasznie uważać, bo cokolwiek zje nie tak to zaraz mam sensacje. Albo wymiotuje , albo ma biegunkę.
Osatnio jak nikogo nie ma w domu to łazi po stole i dobiera sie do cukierków!!
Łobuz z niej :))
Pozdrowienia
Cytat
A sami byli dla siebie większym ciężarem niż ciemność. Mdr 17,20
A sami byli dla siebie większym ciężarem niż ciemność. Mdr 17,20_2