gratulacje z okazji ukończenia szkoły
sabunia portal
gratuluje odwagi ;)
obawiam sie jednak, ze poinformowanej odpowiedzi moga Ci udzielic jedynie juz
"poddane indoktrynacji", tudziez zlinczowane osoby, ktore juz na takich kursach
bywaly. Do ktorych ja sam sie zaliczam ;) Wiec zachowaj czujnosc!
majac powyzsze na uwadze, moje odpowiedzi sa nastepujace:
- Olego na kursie nie bedzie, wiec nie bedzie okazji zeby mu sie poklonic
- W ogole nie klaniamy sie przed nikim (z uwzglednieniem ponizszego)
- Praktyke poklonow rozpoczac mozna juz po pewnym czasie (tak jest zalecane) i
po ukonczeniu innej praktyki medytacyjnej, wiec bedziesz mial duzo czasu zeby
zdecydowac, czy twoje ego wytrzyma klanianie sie przed kimkolwiek/czymkolwiek. I
dowiesz sie wiecej o sensie tej praktyki
- Dziwne stwory na ktore sie medytuje nie sa czyms odrebnym od Ciebie. Nie sa
osobami, ani bogami. Reprezentuja one potencjal i pewne oswiecone aspekty
umyslu. Klaniajac sie przed nimi, klaniasz sie przed samym soba.
- bedzie duzo okazji zeby wyobrazic sobie prawdziwego Budde. Dalajlame raczej
nie, bo jest on glowa innej szkoly buddyjskiej. Odpowiednikiem Dalajlamy w linii
Karma Kagyu jest Karmapa. I jego rowniez mozna sobie wyobrazic
- lamaizm to niefortunna nazwa
- wszyscy sa zaproszeni i nikt nie jest nachalnie indoktrynowany ani nawet
zachecany do czegokolwiek. Sugeruje jednakowoz powiedziec nauczycielowi ze
jestes nowy, otrzymasz wskazowki co robic podczas kursu, zwlaszcza jezeli
wejdziesz tuz przed sesja medytacyjna
pozdr
Dzień dobry Mamusie i Dzieciaczki! Wczoraj ostatnia, a dzisiaj pierwsza!!!
Emilka była wczoraj bardzo grzeczna, a noc przespała całą od 22 do 7.30 z dwoma
przerwami na karmienie, cyc i komarek od nowa. Od początku starałam się uczyć
ją rozpoznawania dnia od nocy ichyba coś skapowała, bo śpi ślicznie i usypiać
jej w nocy tez nie trzeba. Od kiedy stała się spokojniejsza śpi duzo w dzień i
przestała tak strasznie stękać Kolki pojawiają się teraz popołudniami, ale
juz nie codziennie i trwają 30-40 minut. Jestem więc bardziej wypoczęta i mniej
nerwowa. Wczoraj popołudniu byłam z Emilką w mojej pracy. Razem z dwoma
kolezankami, które urodziły w lecie pokazywałyśmy oficjalnie nasze babys. Cała
impreza odbyła się przed radą pedagogiczną i dyrektor zwolnił nawet uczniów z
ostatniej lekcji, zeby wszyscy nauczyciele mogli w tej swoistej "wystawie"
uczestniczyć - ale dzieciaki musiały być nam wdzięczne )) Kupiłyśmy pyszne
torty, których niestety zadna z nas nawet nie spróbowała, ale "podziwiaczom"
smakowały W szkole duzo nowych osób, więc wiele gęb było mi obcych. Całość
trwała na szczęście tylko niecałą godzinkę, a Emilka była bardzo grzeczna.
Niestety później trochę marudziła i nie mogła zasnąć - chyba z natłoku wrazeń
(pełno ludzi i straszny hałas)!Po tej izycie upewniłam się tylko w przekonaniu,
ze nie chcę wracać do pracy ((!!!! Czy u Was tez jest w zwyczaju takie
pokazywanie dzieci??????
mama_wiktora - mam nadzieję, ze z noskami Twoich dzieciaczków juz wszystko OK,
bo katar wbrew pozorom to trudna do zwalczenia rzecz. Emilka katarku nie ma,
ale nosek jest cały czas zapchany - nawet chrapie w nocy! Tez jej czyszczę
gruszką i patyczkami nasączony solą fizjologiczną albo Sterimarem, iniestety
efekt niewielki Zyczę Juleczce i Wiktorkowi duzo zdrowia, a Tobie jeszcze
więcej wytrwałości z tą słodką dwójką ))
mija4 - moja Mała tez czasem szarpie cycka. Wydaje mi się, ze tak naprawdę ona
wtedy nie jest w ogóle głodna! A moze to brzuszek? Nie wiem, na szczęście
zdarza się to bardzo rzadko! Emilka śpi zarówno na prawej, jak i na lewej
stronie, ale najchętniej na brzuszku na poduszce, tak zeby nózki zwisały
trochę!!! Waze 2 kilo mniej niz przed ciązą i nie mam juz brzucha!!! Z powrotem
cieszę się swoimi "starymi" ubraniami Mam takie wyjątkowe szczęście, ze
łatwo chudnę i powoli tyję. A po urlopie macierzyńskim chciałabym pójść na
wychowawczy, bo do pracy nie opłaca mi się wracać - opiekunka kosztowałaby
chyba tyle samo ile wynosi moja pensja Chciałabym być z Malutką przynajmniej
do ukończnia przez nią roczku, a potem moze złobek? Mam bardzo fajny koło domku
i mozna dawać tam dzieciaczki na ile się chce. Obejrzałam zdjęcia Gosiu - masz
piękne dzieciaczki!!! Mat jest bardzo przystojnym facetem i wygląda powazniej
niz na 13 lat. Pewnie kręci się juz duzo dziewuch, co? Ciekawe jaką będziesz
tęściową? No a Julka to prawdziwy miodek - urocza! Ma piękne włoski! Do kogo są
podobne Twoje pociechy?
stynka2 - współczuję, ze nadal walczysz z takimi długimi i silnymi kolkami,
bardzo mi zal Twojej Asiuni! Gratulacje dla córeczki z okazji ukończenia dwóch
miesięcy Jesteś bardzo dzielna! Wytrzymasz jeszcze ten, a moze kolki puszczą
wcześniej - bardzo Wam tego zyczę!
gosia251 - zazdroszczę braku kolek, ale ząbkowanie juz Cię ie ominie!
ramota - no nieźle przybiera Twoja Oleńka, masz dobrą mleczarnię Nowe
zdjęcia są super, nawet widać, ze Wasza Mała zmieniła się od czasu porodu! A
paznokcie obcina niemąz jak Mała śpi obcinaczką, a potem piłuje pilniczkiem. Ja
mam zakaz wykonywania tej czynności, bo za pierwszym razem odcięłabym jej
prawie paluszek
iwonaf77 - mam nadzieję, ze następna morfologia Kubusia będzie juz dobra! A
Emilka zazywa lekartswa chętnie, na łyzeczce lub z zakraplacza!
aniutek75 - gratuluję 8 godzin snu!!!
antola - tez sciągam mleko laktatorem, jak Mała długo śpi a cycyki są za pełne,
próbuję tez zamrazać, ale idzie cięzko, bo chyba jest go jednak trochę za mało.
Emilka ciągnie bardzo ładni i chętnie z butelki, a przestawia się bez
problemwo. No i na sczęście bardzo chętnie bierze cyca Dla mnie to tez
bardzo azne, bo mogę swobodnie wyjść, a od przyszłego tygodnia będę wybywać raz
w tygodniu w celach zarobkowych. A cyfrówka tez mi się marzy!!!
Pozdrawiamy - Monika&Emilka
Cytat
A sami byli dla siebie większym ciężarem niż ciemność. Mdr 17,20
A sami byli dla siebie większym ciężarem niż ciemność. Mdr 17,20_2