grzybica odbytu objawy
sabunia portal
do pani Kasi (i nie tylko) pilne!!!
Witam! jestem w 37 tc i mam olbrzymi problem. od kilku dni zmagam
sie z przykrą dolegliwoscia którą mój lekarz okreslił mianem
grzybicy od dwóch dni stosuje pimafucin w czopkach i kremie na
zmiane z clotrimazolum jak na razie bez efektów .utrzymuje sie
niesamowity świąd w okolicy sromu i odbytu, skóra jest zmacerowana i
spuchnieta aż do końca szpary posladkowej, do tego stopnia że
przeszkadza w chodzeniu, ulge przynosi jedynie moczenie pupy w
chłodnej wodzie. do tego wszystkiego wyszły mi hemoroidy ale to nic
w porównaniu ze swiądem. zrezygnowałam z cukru produktów przennych
itp bo to podobno ma znaczenie przy grzybicy. martwię się że nie
zdąrze jej wyleczyć do porodu i narażę dziecko(a skurcze
przepowiadające coraz częstrze)jak moge jeszcze złagodzić objawy
proszę o odpowiedż. co moze się stać z hemoroidami podczas porodu ?
czy mogą popekac?
Jeśli chodzi o objawy występujące w moim przypadku to- biały nalot
na języku,częste biegunki,bóle brzucha,swędzenie odbytu,sucha i
łuszcąca się skóra (grzybice skórne)na stopach,kolanach,łokciach i
opuszkach palców,obniżona temperatura ciała( uczucie przenikającego
zimna,zwłaszcza w nocy) problemy z drogami moczowymi(przechodziłam
zapalenie nerek).Do tego wszystkiego występują u mnie trudności w
koncentracji i zapamiętywaniu ,a także zmienność nastroju
(wybuchowość,nerwowość)i zapewniam,że nie ma to żadnego związku z
napięciem przedmiesiączkowym ani hormonami.
Mi żadne leki nie pomagają. Męczę się z infekcjami kilka lat.. i nic
nie przynosi ulgi na dłużej niż 2 - 3 tygodnie
Z facetami jest problem, ponieważ u nich nie widać objawów grzybicy
itp. A oni wcale nie chcą się tak chętnie podejmować lecznia.
Ja też mam podobny problem, bo infekcje wracają po stosunku, nie
wiem czy z tego powodu, że mój facet mnie zaraza, czy dlatego, że
moja skóra "tam" jest za bardzo wrażliwa i jest bardzo podatna na
otarcia - żele nawilżające nie pomagają wcale!
Jest też szansa, że infekcje kobice powstają na skutek infekcji w
okolicach odbytu. Bywa tak, że leczymy jedno a powinnyśmy zabrac się
za coś innego.
Ja miałam ogromny ból w podbrzuszu, było podejrzenie, że to jajniki,
poszłam do jednego lekarza.. do drugiego.. aż w koncu poszlam na
prywatna wizyte, na której usłyszałam ze ginekologicznie jest
wszystko ok, a to był problem z jelitami, ból poprostu promieniował
i nie był odczuwalny w miejscu stanu zapalnego.
Warto zadbać o wszystkie elementy swojego ciała
znowu infekcja
Juz drugi miesiac mam infekcje. Na poczatku myslalam naiwna, ze przejdzie, ze
to moze jakas reakcja na prezerwatywy, chociaz do tej pory tak na nie nie
reagowalam. Ale nie przeszlo, robi sie coraz gorzej. Piecze mnie i swedzi caly
srom i w okolicach odbytu. Dodatkowo od kilku dni nasilaja sie uplawy koloru
zoltawego lub brudno-zoltawe-zielonkawe w postaci grudek. Nigdy sie z czyms
takim nie spotkalam. Boli mnie strasznie po stosunku i gdy oddaje mocz. Wizyte
u gina mam dopiero za dwa tygodnie. Mam nadzieje, ze jakos wytrzymam. Martwie
sie tylko, czy to cos powaznego. I skad to sie przywleklo. Od prawie 4 lat mam
stalego partnera, na punkcie higieny osobistej mam bzika- nie tylko zmieniam
co kilka dni reczniki, ale tez je prasuje (bo gdzies tam kiedys slyszalam, ze
tak jest bardziej higienicznie), prasuje tez bielizne. Zaczynam juz
podejrzewac partnera o skok w bok. Ale nawet jesli, to przeciez uzywamy
prezerwatyw... Kilka miesiecy temu w trakcie brania pigulek rowniez mialam
infekcje, ale wowczas wygladalo to troszeczke inaczej. Bylam przekonana, ze to
grzybica. Lekarz wowczas sprawdzil wymaz i stwierdzil, ze grzybica to chyba
nie jest (albo po prostu za wczesnie na jej rozpoznanie), ze widzial jedynie
jakies bakterie (jakis rodzaj kokow). Dal mi jednak leki na grzybice i objawy
ustapily. Czy myslicie, ze jest jakis zwiazek pomiedzy tamta infekcja a tym,
co sie ze mna teraz dzieje?
Prosze o powazne odpowiedzi.
Grzybica,pasożyty czy inne paskudztwo?
Już od dłuższego czasu mam problemy żołądkowo-jelitowe i nikt nie może
powiedzieć co mi dolega.Leczony byłem na wrzody dwunastnicy ale przez dwa lata
nie udało mi się ich pozbyć a z każdym miesiącem dochodzą kolejne
dolegliwości. Ostatnio czytałem że problemy jakie mam z przewodem pokarmowym
mogą być spowodowane przez grzybicę.Moje objawy to:
Wrzody dwunastnicy (wymioty,mdłości),wzdęcia,burczenie i przelewanie w
brzuchu,biały nalot na języku(nieprzyjemny zapach z ust),drżenie rąk,pękające
pięty,swędzenie w okolicach odbytu.Do tego wszystkiego przyczepiła się
alergia,astma i problemy z zatokami.Potrafię spać 12 godzin a mimo wszystko
wstaję zmęczony.
Z tego co czytałem to objawy typowe dla grzybicy.Ma ktoś doświadczenie z tym
badziewiem?Jakie badania wykonać?Robiłem kilka razy domowy test na
H.Pylori.Badanie kału na lamblie dało wynik ujemny.Dwa razy USG jamy brzusznej
i wszystko ok.Badania krwi nic nie wykazały.Dwa razy gastroskopia i raz
kolonoskopia i oprócz wrzodów dwunastnicy wszystko ok.Z góry dzięki za pomoc
Cytat
A sami byli dla siebie większym ciężarem niż ciemność. Mdr 17,20
A sami byli dla siebie większym ciężarem niż ciemność. Mdr 17,20_2