gramatyka rozbiór logiczny zdania
sabunia portal
Absolwentka italianistyki z tytułem magistra udziela korepetycji z 3 języków: angielski, włoski oraz polski. Oferuję swoją pomoc na każdym poziomie nauczania. Prezentuję indywidualne podejście do ucznia â szybkość nauczania jest związana z indywidualną percepcją każdego ucznia. Przygotowuję do egzaminów, odrabiam lekcje z uczniami i pomagam im nadrobić zaległości zarówno w nauce języków obcych jak również naszego rodzimego. Pisanie wypracowań, zgłębianie tajników gramatyki języka polskiego: rozbiór logiczny i gramatyczny zdania, poznanie zasad interpunkcji i ortografii - w tym wszystkim mogę Ci pomóc. Zadzwoń, a umówimy się na lekcję próbną. Godzina zegarowa lekcji kosztuje 30,- zł. Wszystkich potencjalnych uczniów zapraszam do siebie do domu lub sama mogę przyjść do ucznia, jeśli mieszka na Bemowie. Proszę dzwonić: 608 595 186 lub pisać: madera10@gazeta.pl
Szanowne Panie i Panowie!
Pani I ma rację!
Nie traćmy siły na polemiczną "walkę" pomiędzy sobą, skupmy się raczej na meritum sprawy.
Jeśli wszystkim na tym forum ( w co głęboko wierzę) zależy na tym, by zmienić ( przynajmniej o odrobinę) stan faktyczny, to apeluję:
nie czyńmy rozbiorów gramatycznych, logicznych itp. zamieszczanych tu wypowiedzi tylko skoncenrujmy sie na tym, by PRAWDA ( jakakolwiek by nie była) wyszła na jaw.
A ponieważ są to "pyskówki" ( Pani Sireno, czy jest możliwe zmienienie nazwy PYSKOWKI na PYSKÓWKI), to przytoczę na temat prawdy zdanie, nieżyjacego już Pana Profesora ks.Tischnera.
" Sa trzy rodzaje prawdy: cała prawda, święta prawda i gówno prawda"
Do jakiej prawdy My dążymy ???????? Pozdrawiam.
ktoś.
Szanowne Panie i Panowie!
Pani I ma rację!
Nie traćmy siły na polemiczną "walkę" pomiędzy sobą, skupmy się raczej na meritum sprawy.
Jeśli wszystkim na tym forum ( w co głęboko wierzę) zależy na tym, by zmienić ( przynajmniej o odrobinę) stan faktyczny, to apeluję:
nie czyńmy rozbiorów gramatycznych, logicznych itp. zamieszczanych tu wypowiedzi tylko skoncenrujmy sie na tym, by PRAWDA ( jakakolwiek by nie była) wyszła na jaw.
A ponieważ są to "pyskówki" ( Pani Sireno, czy jest możliwe zmienienie nazwy PYSKOWKI na PYSKÓWKI), to przytoczę na temat prawdy zdanie, nieżyjacego już Pana Profesora ks.Tischnera.
" Sa trzy rodzaje prawdy: cała prawda, święta prawda i gówno prawda"
Do jakiej prawdy My dążymy ???????? Pozdrawiam.
ktoś.
Moje zdanie na dzien dzisiejszy na temat pracy habilitacyjnej:
1. Wiemy od prawnika, ze przez niedbalstwo lub brak wiedzy metodologicznej M.T. nie napisal, ze bazuje na swojej pracy magisterskiej
2. Wierzymy, ze nie chcial popelnic autoplagiatu
3. Nie wiemy jak rozlegle sa fragmenty "identyczne" w obu pracach
4. Chcemy, aby ktos (cos) wiarygodny ocenil postepowanie M.T.
5. Chcemy, aby jakis urzad panstwowy zajal stanowisko w tej sprawie
6. Chcemy zgody pomiedzy pracownikami pewnej uczelni
Czy cos pominalem?
" />
">Przechodząc od tematu pokemonów do spraw edukacji - język polski, temat: rozbiór logiczny zdania. Przemiła Pani Polonistka: "Sczałka w górę, sczałka w dół". Oj, rozbieraliśmy te zdania, rozbieraliśmy .. taaaa, cudowne czasy nauki gramatyki grama'tyki ;>
no to jest prawda, że nie bardzo jest jak się uczyć do polskiego rozszerzonego/angielskiego/wosu. jedyne, co można zrobić, to wyuczyć się konkretnych rzeczy - jak się doszukiwać konkretnych rzeczy w tekście, jak pisać eseje na wos, rozpracować modele wypracowań na angola, reszta to wiedza ogólna itd. można czytać podręczniki do wosu, jakieś repetytoria - ale 95 % szans, że NIC z tego nie będzie na maturze ale taka historia rozszerzona to naprawdę masakra - nie mam pojęcia, jak się do tego gówna nauczyć, jak np trzeba napisać esej na temat, odnośnie którego w kilku podręcznikach, w których patrzyłem było kilka linijek ;] podejrzewam, że to jest jeden z najtrudniejszych przedmiotów, może nawet gorszy niż fiza czy matma.
jedi, takich bzdur na forum nie czytalem dawno. z wosu masz malo konkretow? zeby zdac wos musisz znac takie rzeczy jak proces legislacyjny, sklady rzadow, podzial wladzy w panstwie (nie tylko polskim), musisz znac milion dat roznych traktatow i uchwal, znac uprawnienia premiera, prezydenta, komisji parlamentarnych etc. to sa rzeczy ktorych sie trzeba na wos nauczyc. jaka "wiedze ogolna" masz na mysli?
jesli chodzi o polski to mozna sie spierac, ale owszem: mozna sie uczyc i nalezy. tyle ze nauka polskiego to nie nauka fizyki, i nie polega na wkuwaniu wzorow i tluczeniu slupkow. nauka polskiego to przede wszystkim czytanie (a dokladniej: czytanie ze zrozumieniem, o co dzisiaj nielatwo). tyle ze znowu: masz odpowiednie epoki literackie, polaczone z odpowiednimi pradami filozoficzno-estetycznymi ktore znac trzeba, masz okreslone dziela, ktorych tematyke musisz poznac, masz nauke o jezyku polskim, ortografie, gramatyke, rozbiory logiczne zdania - wszystko to prymitywnego i podrecznikowego wykucia. jaka "wiedze ogolna" miales na mysli?
rownie dobrze moge powiedziec ze nie ma sie co uczyc fizyki, bo jedyne co mozesz zrobic to nauczenie sie wzorow, a reszta to "wiedza ogolna" i "praktyka", na ktora przeciez szkoda czasu bo nikt nie lubi sie uczyc.
czytalem dzisiaj mature z jezyka polskiego i jestem zalamany. jesli naprawde cos takiego nazywa sie "egzaminem dojrzalosci" i jesli faktycznie podobne testy maja w przyszlosci byc przepustka na studia bez dodatkowych egzaminow, to nalezy od razy poddac sie kastracji albo zaczac zarabiac na zagraniczne studia dla ewentualnych potomkow.
Cytat
A sami byli dla siebie większym ciężarem niż ciemność. Mdr 17,20
A sami byli dla siebie większym ciężarem niż ciemność. Mdr 17,20_2